Premier League: Everton wywiązał się z roli faworyta

Na zakończenie 16. kolejki Premier League Everton pokonał Queens Park Rangers 3:1 i awansował do górnej połowy tabeli. Gospodarze zaczęli niemrawo, ale po objęciu prowadzenia byli już wyraźnie lepsi.

W premierowych fragmentach nic nie zapowiadało gładkiej porażki londyńczyków. Everton potrzebował aż pół godziny, by się rozkręcić i przejąć inicjatywę. Jednak gdy już to zrobił, szybko wyszedł na prowadzenie. W 33. minucie kapitalny strzał z ok. 22 metrów oddał Ross Barkley i piłka poszybowała niemal w okienko. Po drodze otarła się wprawdzie o Mauricio Islę, jednak rykoszet był kosmetyczny i w żaden sposób nie wpłynął na szanse Roberta Greena na skuteczną interwencję.

Przypadkowo padła natomiast bramka na 2:0. Tuż przed przerwą z rzutu wolnego z 25 metrów uderzył Kevin Mirallas, futbolówka całkowicie zmieniła tor lotu po odbiciu się od stojącego w murze Eduardo Vargasa i zmyliła golkipera QPR.
[ad=rectangle]
Podopieczni Roberto Martineza zapewnili sobie bezpieczne prowadzenie, a tuż po zmianie stron podwyższyli wynik, wykorzystując dezorganizację w defensywie przeciwnika. Aiden McGeady dośrodkował z boku pola karnego wprost na głowę Stevena Naismitha, a ten trafił do siatki z kilku metrów, choć po drodze piłkę trącił jeszcze Green i jeden z obrońców.

W ostatnich fragmentach temperatura widowiska zdecydowanie spadła, mimo to zawodnikom Harry'ego Redknappa udało się zdobyć gola honorowego. Tim Howard obronił płaski strzał Jordona Mutcha z 14 metrów, ale odbił futbolówkę pechowo, bo wprost pod nogi Bobby'ego Zamory, a ten nie mógł spudłować z bliska do pustej bramki.

The Toffees wygrali ostatecznie 3:1 i awansowali na 10. miejsce w tabeli. Queens Park Rangers jest natomiast 18. ze stratą jednego oczka do bezpiecznej strefy.

Everton - Queens Park Rangers 3:1 (2:0)
1:0 - Ross Barkley 33'
2:0 - Kevin Mirallas 43'
3:0 - Steven Naismith 53'
3:1 - Bobby Zamora 80'

Składy:

Everton: Tim Howard - Seamus Coleman, Phil Jagielka, Sylvain Distin, Leighton Baines, Muhamed Besić, Ross Barkley, Aiden McGeady (73' Steven Pienaar), Steven Naismith, Kevin Mirallas (90+1' Arouna Kone), Romelu Lukaku (77' Samuel Eto'o).

Queens Park Rangers: Robert Green - Mauricio Isla, Nedum Onuoha, Richard Dunne, Suk-Young Yun, Matt Phillips (59' Bobby Zamora), Jordon Mutch, Joey Barton, Leroy Fer (77' Niko Kranjcar), Junior Hoilett, Eduardo Vargas.

Żółte kartki: Leighton Baines (Everton) oraz Jordon Mutch (QPR).

Sędzia: Neil Swarbrick.

Widzów: 34 035.

Źródło artykułu: