Sebastian Steblecki: Legia jest na fali i nie jest bez szans z Ajaksem

East News
East News

- Legia nie jest bez szans w starciu z Ajaksem - mówi SportoweFakty.pl [tag=29441]Sebastian Steblecki[/tag] z holenderskiego Cambuur Leeuwarden.

Legia i Ajax tworzą jedyną w 1/16 finału Ligi Europejskiej parę złożoną z mistrzów krajowych. Ekipa z Amsterdamu to bowiem mistrz Holandii, który po tytuł sięgnął w czterech ostatnich sezonach, a w ogóle ma ich na koncie 33, dzięki czemu jest rekordzistą Eredivisie. Po 16 kolejkach bieżących rozgrywek Ajax zajmuje 2. miejsce w tabeli Eredivisie, mając punkt straty do PSV Eindhoven. Klub Philipsa ma jednak w zanadrzu do rozegrania zaległe spotkanie z Feyenoordem Rotterdam.
[ad=rectangle]

Rywal Legii do 1/16 finału Ligi Europejskiej trafił po zajęciu 3. miejsca w grupie Ligi Mistrzów. Ajax musiał uznać wyższość FC Barcelony i Paris Saint-Germain, a wyprzedził APOEL Nikozja. Mistrz Polski natomiast śpiewająco przeszedł przez eliminacje, a w fazie grupowej Ligi Europejskiej wygrał pięć z sześciu spotkań. Legioniści w bieżącym sezonie ustanowili dwa rekordy polskich drużyn w rozgrywkach UEFA: pod względem minut bez straty gola (644) i kolejnych zwycięstw (9).

- Legia świetnie radzi sobie w Europie i pewnie prowadzi w polskiej lidze, a gra na dwóch frontach nie jest łatwa. Legia jest na fali, jest silną drużyną i myślę, że nie jest bez szans w starciach z Ajaksem - mówi SportoweFakty.pl Sebastian Steblecki z holenderskiego SC Cambuur Leeuwarden.

Były młodzieżowy reprezentant Polski w bieżącym sezonie wystąpił zarówno przeciwko Legii, jak i Ajaksowi. Z Wojskowymi zmierzył się w 2. kolejce T-ME, gdy jeszcze bronił barw Cracovii, a z drużyną Franka de Boera zagrał w sumie dwa razy: najpierw w sparingu tuż po przenosinach do Cambuuru, a potem w 12. kolejce Eredivisie. W ligowym meczu z Ajaksem (2:4) zdobył nawet swoją premierową bramkę w holenderskiej lidze.

- Przeciwko obu drużynom moim zespołom grało się ciężko, ale ciężko porównać z kim trudniej, bo do obu spotkań doszło w różnych okolicznościach. Ajax to bardzo dobry zespół, który świetnie radzi sobie w ataku pozycyjnym, ale z drugiej strony Legi dobrze czuje się w kontrataku. Kluczem do sukcesu dla Legii będzie bardzo dobra gra w defensywie, bo Ajax ma świetnie wyszkolonych ofensywnych zawodników - komentuje Steblecki.

- Myślę, że mimo wszystko Ajax jest mocniejszym zespołem od Legii, ale Legia jest w Europie na fali, więc szansę oceniam 50 na 50. To tylko dwa mecze bezpośrednie mecze, więc myślę, że wszystko jest otwarte - kończy gracz 7. drużyny holenderskiej Eredivisie.

Komentarze (1)
avatar
woj Mirmiła
18.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Legia po znakomitych meczach w fazie grupowej pójdzie za ciosem i wyeliminuje Ajax, nie widzę innej opcji :)