Jak informuje magazyn Kicker, Ricardo Rodriguez porozumiał się z działaczami i w najbliższych dniach podpisze nowy kontrakt z wiceliderem Bundesligi. "Do finalizacji brakuje tylko podpisu" - przekonują dziennikarze. Umowa zapewnia graczowi podwyżkę i będzie obowiązywała aż do 30 czerwca 2019 roku. Znajdzie się w niej jednak klauzula odstępnego umożliwiająca transfer za kwotę oscylującą między 25 a 30 mln euro.
[ad=rectangle]
VfL Wolfsburg zdołał zatrzymać zatem swojego asa na 4,5 roku i zabezpieczył się finansowo na wypadek, gdyby Rodriguez wcześniej zapragnął zmienić barwy. Odnotujmy, że reprezentant Szwajcarii trafił do Wilków w styczniu 2012 roku za 8,5 mln euro z FC Zurych. Do tej pory w niemieckim klubie rozegrał 87 meczów, zdobył 8 goli i 17-krotnie asystował.
W niemieckich mediach nie brakuje opinii, że Rodriguez jest najlepszym lewym obrońcą Bundesligi, dysponującym umiejętnościami nie mniejszymi niż David Alaba z Bayernu Monachium. Jesienią 22-latek radził sobie bardzo dobrze, ale sporą część rundy stracił wskutek problemów zdrowotnych.
Wicelider ligi niemieckiej zatrzymał kluczowego defensora, natomiast Borussia M'gladbach intensywnie pracuje nad przedłużeniem okresu wypożyczenia Thorgana Hazarda z Chelsea Londyn. Belg trafił do zespołu Luciena Favre'a, by nabierać doświadczenia w silnych rozgrywkach i jak na razie spełnia oczekiwania. 21-latek wziął udział już w 24 pojedynkach, a występy w nich okrasił 4 golami oraz 7 asystami.
- Thorgan musi się jeszcze sporo uczyć, ale niewątpliwie posiada wielki potencjał. Jesteśmy z niego w 100 procentach zadowoleni i liczymy na jego dłuższe pozostanie na Borussia-Park - tłumaczy dyrektor sportowy Max Eberl. Uwzględniając ogromną konkurencję w składzie zespołu Jose Mourinho, The Blues nie powinni mieć nic przeciwko propozycji Niemców. Aby wszechstronny pomocnik występował w Gladbach do połowy 2016 roku, musi wcześniej przedłużyć umowę z Chelsea, co jednak powinno być jedynie formalnością.