Do zdarzenia doszło w 87. minucie - już przy stanie 2:0 dla Świętych. Fan Kanonierów, który jak donosi BBC, siedział w sektorach zajmowanych przez miejscową publiczność, pojawił się nagle w strefie, w której znajdował się sztab szkoleniowy i zaczął niewybrednie komentować pracę francuskiego menedżera.
Dopiero po chwili interweniowali stewardzi, którzy odprowadzili mężczyznę do tunelu, zaś później został on aresztowany przez policję.
[ad=rectangle]
Nie jest to pierwszy incydent skierowany przeciwko Arsene'owi Wengerowi. Po niedawnej wyjazdowej porażce ze Stoke City (2:3) z opiekuna londyńczyków szydzono gdy wsiadał do pociągu.
Przypomnijmy, że w noworocznej kolejce Arsenal uległ Southampton 0:2 i zajmuje obecnie 6. miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do pierwszej czwórki.