Kamil Glik: Stałe fragmenty to nasza silna broń, mogłem strzelić Milanowi dwa gole
Kamil Glik przyznaje, że dośrodkowania w pole karne ze stałych fragmentów gry to mocny punkt Torino FC. W sobotnim meczu z Milanem Polak zdobył gola po centrze Bruno Peresa z kornera.
Glik wszystkie bramki w bieżącym sezonie zdobył po dośrodkowaniach w pole karne - czterokrotnie z rzutów rożnych i raz z wolnego. - Stałe fragmenty gry to nasza silna broń. Wiedzieliśmy, że Milan nie najlepiej organizuje się w takich sytuacjach i wykorzystaliśmy to. Jeśli zachowamy spokój i będziemy grać tak jak do tej pory, zwycięstwa na pewno przyjdą. Zawsze miło jest dominować na boisku, zwłaszcza przeciwko tak silnym zespołom jak Milan - podsumował kapitan na łamach tuttomercatoweb.com.
Czy Polak już wkrótce zostanie wyręczony w zdobywaniu goli przez kolegów z ataku? - Na razie mamy snajpera Glika, któremu należy się specjalna nagroda. Na pewno musimy zareagować na problemy w ofensywie - przyznał prezydent Urbano Cairo, który według mediów próbuje ściągnąć do stolicy Piemontu Maxiego Lopeza z Chievo Werona.
Serie A: Kamil Glik najlepszym strzelcem Torino FC i najskuteczniejszym obrońcą ligi
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)