Kibice Lechii Gdańsk podczas meczu z Piastem Gliwice zaprezentowali oprawę okraszoną racami. Środki pirotechniczne zadymiły PGE Arenę i sędzia Krzysztof Jakubik aż na 12 minut zmuszony był do przerwania spotkania.
[ad=rectangle]
W związku z takim zachowaniem Komisja Ligi ukarała gdański klub grzywną w wysokości 30 tysięcy złotych oraz zakazem organizacji wyjazdów grup kibiców na cztery mecze T-ME. Na dodatek osoby, które podczas meczu Lechia - Piast zajmowały miejsca w sektorach U, V, W i X nie będą mogły uczestniczyć w kolejnym meczu Lechii na PGE Arenie.
Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN podtrzymała dwie pierwsze kary, ale złagodziła trzecie postanowienie i tym samym wszyscy kibice gdańszczan będą mogli w piątek, 13 lutego obejrzeć starcie z Wisłą Kraków.
"Za złagodzeniem kary w punkcie 3 zgodnie z wnioskiem klubu przemówiły dotychczasowe oceny Lechii Gdańsk jako organizatora imprez masowych jak i działania, które podjął klub wraz z przedstawicielami administracji publicznej po przedmiotowym meczu" - możemy przeczytać w uzasadnieniu.
Gdański klub może mówić o dużym szczęściu. Pod koniec stycznia zakończyło się postępowanie administracyjne wojewody pomorskiego w tej samej sprawie. Proces trwał 30 dni, a wojewoda ostatecznie nie ukarał w żaden sposób biało-zielonych - pod warunkiem polepszenia bezpieczeństwa na kolejnych meczach.