I-ligowy klub dąży do tego, by w przyszłości trzon drużyny seniorów stanowili wychowankowie. Na taki stan rzeczy trzeba pracować latami, ale już teraz na zapleczu Ekstraklasy grają "swoi". Najlepszym przykładem jest 18-letni stoper Przemysław Szarek, który jesienią wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce. Swoje szanse dostaje też 21-letni pomocnik Sebastian Szczepański, a w Sandecji grają też inni rodowici sądeczanie, choćby bardziej doświadczeni obrońca Dawid Szufryn, czy bramkarz Marek Kozioł.
[ad=rectangle]
Rodzice, którzy chcą wysłać swoje pociechy na treningi, znajdą wszystkie potrzebne informacje na stronie Akademii Sandecja. Znajdują się tam kontakty do trenerów poszczególnych grup wiekowych.
- W przyszłym tygodniu ruszamy na dobre z akcją informacyjną. W mieście pojawią się plakaty, będziemy też informować o tym w internecie i za pośrednictwem innych mediów
- mówi Michał Śmierciak, rzecznik prasowy Sandecji Nowy Sącz.
Żeby zachęcić dzieci do wstąpienia w biało-czarne szeregi, akademia rozpoczęła wizyty w sądeckich przedszkolach. - Organizujemy tam pokazowe treningi. Byliśmy już w trzech placówkach i zamierzamy odwiedzać kolejne. Wiem, że dzieci były zadowolone, ale też ich rodzice i władze przedszkoli. Chcemy, by takie spotkania odbywały się cyklicznie i stworzyć taką sieć współpracy na linii akademia-przedszkola - tłumaczy rzecznik.
Rozpoczęcie działalności Akademii Sandecja datuje się na październik 2012 roku. Wtedy zakończyła się restrukturyzacja szkolenia dzieci i młodzieży w klubie. Teraz szkółka ma pod opieką niemal 300 piłkarzy z regionu sądeckiego, limanowskiego i gorlickiego.