W ligowym spotkaniu z Sevillą już w 8. minucie boisko musiał opuścić Sergio Ramos, który miał wyraźne problemy z mięśniem lewego uda. Początkowo informowano, że Hiszpan odpocznie od futbolu na ok. 3 tygodnie, ale dokładne badania wykazały poważniejszy uraz podstawowego środkowego defensora.
[ad=rectangle]
Oficjalna strona Realu Madryt powiadomiła o rozerwaniu ścięgna podkolanowego, co może oznaczać absencję na 5-6 tygodni. Przypomnijmy, że obecnie jest kontuzjowany również drugi podstawowy stoper Królewskich, Pepe, który do gry ma powrócić w połowie lutego. W najbliższych meczach duet przed bramkarzem będą najprawdopodobniej tworzyć Raphael Varane oraz Nacho.
Ramosa zabraknie w 6 ligowych meczach - z Atletico Madryt (wyjazd), Deportivo La Coruna (dom), Elche (w), Villarreal (d), Athletic Bilbao (w) i Levante (d). Hiszpan nie pomoże swojej ekipie również w dwumeczu o ćwierćfinał Ligi Mistrzów, w którym Królewscy zmierzą się z Schalke 04. Na tę chwilę celem Ramosa jest powrót na starcie z FC Barceloną w Primera Division (22 marca).
Ramos w tym sezonie na wszystkich frontach zagrał w 29 spotkaniach i zdobył 6 bramek.
Przypomnijmy, że w spotkaniu z Sevillą jeszcze poważniejszego urazu nabawił się James Rodriguez, który do gry ma powrócić dopiero w kwietniu. Ponadto pod koniec bieżącego miesiąca do dyspozycji Carlo Ancelottiego ma być już Luka Modrić.
Defensywa na Atletico będzie wyglądać tak:
Carvajal,Nacho, Varane, Coentrao.
Ważne też będzie dać do pierwszego składu Khedirę. Myślę, że damy radę, ale będzie ciężko.