18-letni Jakub Wrąbel na boiskach T-Mobile Ekstraklasy zadebiutował w minionej kolejce, w spotkaniu z Cracovią. Co prawda puścił gola, ale w tej sytuacji nie miał żadnych szans. Wcześniej natomiast pokazał się z bardzo dobrej strony, broniąc wiele uderzeń zawodników Pasów.
[ad=rectangle]
- Będę cały czas dążył do tego, żeby być lepszym. Czekam na następny mecz, mam nadzieję, że zagram - mówił Wrąbel po ostatnim gwizdku sędziego. Teraz wiadomo już, że przeciwko Jagiellonii Białystok to on stanie między słupkami bramki WKS-u.
- Sprawa jasna, Kuba będzie w bramce. Trudno ocenić, jak długo będzie pauzował Mariusz Pawełek. Nie będziemy go poganiać. Jest Wrąbel, zatwierdzony został Abramowicz. Nic na siłę nie będziemy robić. Postawimy na zdrowego chłopaka. Czy to potrwa dwa tygodnie czy trzy, to najważniejsze, żeby Mariusz wrócił zdrowy. To będzie wtedy fajna rywalizacja - skomentował Tadeusz Pawłowski.
Mecz z Jagiellonią zostanie rozegrany w sobotę.