W starciu lidera z beniaminkiem wszystko zaczęło się zgodnie z planem, bowiem w 14. minucie Branislav Ivanović sfinalizował błyskotliwą akcję Edena Hazarda i na tablicy wyników zrobiło się 1:0. Później gospodarze grali dość niemrawo, ale gdyby nie fatalne błędy Martina Atkinsona, mogliby prowadzić wyżej. Trudno zrozumieć zwłaszcza decyzję arbitra z 32. minuty, gdy Michael Kightly wyciągniętą ręką zablokował w polu karnym mocny strzał Ivanovicia z 18 metrów. To była książkowa sytuacja do wskazania na "wapno", a jednak gra została puszczona. Z kolei tuż przed przerwą ewidentnie popchnięty w polu karnym został Diego Costa i sędzia znów nie użył gwizdka.
W drugiej połowie natomiast zaczęło się robić sensacyjnie. W 70. minucie Ashley Barnes bardzo ostro potraktował Nemanję Maticia, a Serb po chwili wstał z murawy i sam wymierzył winowajcy sprawiedliwość, mocno go odpychając. Efekt? Czerwona kartka. Jedenaście minut później zaś było już 1:1. Przy rzucie rożnym obrońcy The Blues nie upilnowali Bena Mee i ten pokonał Thibauta Courtoisa strzałem głową. Osłabiona Chelsea nie dała już rady odpowiedzieć i sensacyjnie straciła dwa punkty.
[ad=rectangle]
Nawet oczka nie wywalczył Manchester United. W wyjazdowej potyczce ze Swansea City Czerwone Diabły prowadziły w 28. minucie po pięknej zespołowej akcji i idealnym płaskim strzale Andera Herrery, ale już chwilę później był remis, gdy Sung-Yueng Ki zamknął centrę Jonjo Shelveya.
W drugiej połowie ekipa Louisa van Gaala starała się naciskać, ale decydujący cios zadały Łabędzie. W 73. minucie z dystansu uderzył Shelvey, piłka odbiła się od głowy Bafetimbiego Gomisa i wpadła do siatki Davida de Gei.
Po porażce w Swansea Manchester United spadł na 4. miejsce w tabeli, bo został wyprzedzony przez Arsenal. Kanonierzy nie zawiedli i wywiązali się z roli faworyta w derbowej potyczce z Crystal Palace. Pierwszego gola zdobył Santi Cazorla, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Pape Souare na Dannym Welbecku, zaś w doliczonym czasie pierwszej części na 2:0 trafił Olivier Giroud. Francuz skutecznie dobił uderzenie Welbecka. Orłów było stać tylko na bramkę honorową, a padła ona w samej końcówce po strzale Glenna Murraya w ogromnym zamieszaniu.
Ważny triumf zanotowało Hull City, które w starciu drużyn walczących o utrzymanie pokonało u siebie Queens Park Rangers 2:1. Goście od 32. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Joeya Bartona. Nieudany debiut na ławce Aston Villi zaliczył Tim Sherwood, bo jego zespół uległ u siebie Stoke City 1:2. Żaden gol nie padł natomiast w Sunderlandzie, gdzie Czarne Koty podzieliły się punktami z West Bromwich Albion.
Chelsea Londyn - Burnley FC 1:1 (1:0)
1:0 - Branislav Ivanović 14'
1:1 - Ben Mee 81'
Składy:
Chelsea Londyn: Thibaut Courtois - Branislav Ivanović, Kurt Zouma, John Terry, Filipe Luis (86' Didier Drogba), Nemanja Matić, Cesc Fabregas, Juan Cuadrado (63' Willian), Oscar (72' Ramires), Eden Hazard, Diego Costa.
Burnley FC: Tom Heaton - Kieran Trippier, Jason Shackell, Michael Keane, Ben Mee, George Boyd, David Jones, Scott Arfield, Michael Kightly (79' Sam Vokes), Ashley Barnes, Danny Ings.
Żółte kartki: Branislav Ivanović (Chelsea Londyn) oraz Michael Kightly (Burnley FC).
Czerwona kartka: Nemanja Matić /70' za popchnięcie rywala/ (Chelsea Londyn).
Sędzia: Martin Atkinson.
Widzów: 41 629.
Swansea City - Manchester United 2:1 (1:1)
0:1 - Ander Herrera 28'
1:1 - Sung-Yueng Ki 30'
2:1 - Bafetimbi Gomis 73'
Składy:
Swansea City: Łukasz Fabiański - Kyle Naughton, Neil Taylor, Jack Cork, Federico Fernandez, Ashley Williams, Gylfi Sigurdsson (74' Jefferson Montero), Sung-Yueng Ki, Bafetimbi Gomis, Jonjo Shelvey (90+3' Jordi Amat), Wayne Routledge.
Manchester United: David de Gea - Paddy McNair (46' Antonio Valencia), Luke Shaw (58' Ashley Young), Daley Blind, Phil Jones, Marcos Rojo, Ander Herrera, Marouane Fellaini, Angel di Maria (79' Juan Mata), Wayne Rooney, Robin van Persie.
Żółte kartki: Ashley Williams, Jonjo Shelvey (Swansea City) oraz Marouane Fellaini, Phil Jones, Ashley Young, Marcos Rojo (Manchester United).
Sędzia: Neil Swarbrick.
Widzów: 20 809.
Crystal Palace - Arsenal Londyn 1:2 (0:2)
0:1 - Santi Cazorla (k.) 8'
0:2 - Olivier Giroud 45+1'
1:2 - Glenn Murray 90+4'
Składy:
Crystal Palace: Julian Speroni - Joel Ward, Scott Dann, Damien Delaney, Pape Souare, Wilfried Zaha, Joe Ledley (80' Shola Ameobi), Jordon Mutch, Jason Puncheon, Dwight Gayle (80' Glenn Murray), Fraizer Campbell (58' Yannick Bolasie).
Arsenal Londyn: David Ospina - Calum Chambers, Per Mertesacker, Laurent Koscielny, Nacho Monreal, Santi Cazorla, Francis Coquelin, Alexis Sanchez (89' Gabriel Paulista), Mesut Oezil (76' Tomas Rosicky), Danny Welbeck (76' Kieran Gibbs), Olivier Giroud.
Żółte kartki: Joe Ledley (Crystal Palace) oraz Francis Coquelin, Olivier Giroud, Calum Chambers (Arsenal Londyn).
Sędzia: Mark Clattenburg.
Widzów: 24 721.
Aston Villa - Stoke City 1:2 (1:1)
1:0 - Scott Sinclair 20'
1:1 - Mame Diouf 45'
1:2 - Victor Moses (k.) 90+3'
Hull City - Queens Park Rangers 2:1 (1:1)
1:0 - Nikica Jelavić 16'
1:1 - Charlie Austin 39'
2:1 - Dame N'Doye 89'
Sunderland AFC - West Bromwich Albion 0:0