Trener Torino: Sześć goli Kamila Glika to nie przypadek, w powietrzu jest doskonały

East News / Na zdjęciu: Kamil Glik
East News / Na zdjęciu: Kamil Glik

Trener Torino FC przyznał, że jego zespół ćwiczy podczas treningów stałe fragmenty gry, by Kamil Glik mógł zdobyć gole. - To był perfekcyjny tydzień dla naszego zespołu - stwierdził natomiast Polak.

Kamil Glik w niedzielny wieczór zapewnił Torino FC zwycięstwo 1:0 nad SSC Napoli. Trafił w 68. minucie głową po centrze Alexandra Farneruda, zdobywając już swojego szóstego gola w bieżącym sezonie. - Cieszę się, gdy moje bramki dają zespołowi punkty, ale tak naprawdę to nieważne, kto wpisuje się na listę strzelców - stwierdził skromnie 26-latek, cytowany przez football-italia.net.

Torino pokonało 3. drużynę tabeli Serie A trzy dni po wyeliminowaniu Athletic Bilbao z Ligi Europy. - To z pewnością jeden z najlepszych tygodni, jaki spędziłem w tym klubie. Nasza sytuacja w tabeli prezentuje się coraz lepiej i jesteśmy w dobrej formie fizycznej oraz psychicznej przed nadchodzącymi niezwykle ważnymi spotkaniami. Postaramy się to utrzymać - przyznał Glik po tym, jak jego zespół nie przegrał 12. meczu ligowego z rzędu i zanotował tym samym najlepszą serię od 1980 roku.
[ad=rectangle]
Po spotkaniu o nadspodziewanie dobrą skuteczność kapitana swojej drużyny pytano Giampiero Venturę. - Bardzo dużo pracujemy nad stałymi fragmentami gry i staramy się stwarzać przestrzenie do oddawania strzałów dla Glika oraz innych zawodników dobrze czujących się w takich sytuacjach. Jego sześć goli to nie przypadek - wszystkie były praktycznie takie same. Glik jest doskonały w powietrzu, ale nie można zapominać, że to dzięki kolegom walczącym w polu karnym ma miejsce do oddania strzału - wyjaśnił trener Torino, dodając, że nadal będzie analizował grę poszczególnych rywali przy dośrodkowaniach i szukał ich słabych punktów.

Piłkarze z Piemontu na początku sezonu po odejściu Alessio Cerciego i Ciro Immobile spisywali się przeciętnie, ale zdołali zbudować wysoką formę. - Licząc także mecze Ligi Europy, był to nasz 14. występ z rzędu bez porażki. Mimo problemów kadrowych na jakie napotykamy, osiągamy dobre wyniki i za to drużynie należą się wielkie gratulacje. Mieliśmy tylko 24 godziny na przygotowania do tego pojedynku, ale piłkarze stanęli na wysokości zadania i udowodnili, że są wystarczająco dojrzali, by radzić sobie z takimi sytuacjami - podsumował Ventura.

Komentarze (7)
avatar
Stefan Szkuciak
2.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Strzelcy Serie A, a wśród nich KAMIL GLIK NA 22 POZYCJI. Czytaj całość
avatar
CollinS
2.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kamil, jest jednym z nielicznych rodaków, którzy nie zmarnowali się we Włoszech. Szybko przebił się do składu i jest juz prawie 2 lata kapitanem o ile dobrze pamiętam. Jak na stopera, statystyk Czytaj całość
avatar
Śpiący Rycerz
2.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie Lewego, nie Milika wszyscy boją się Kamila Glika ;-) 
Kurczak RSKŻ
2.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ace wie co mówi. :) 
koj
2.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że Torino ma szansę nawet wygrać Ligę Europejska i zapewnić sobie tym Ligę Mistrzów na następny sezon i wtedy 5, 7 czy 10 miejsce będzie OK po słabej rundzie wiosennej.