Koniec fenomenalnej serii Juventusu! Znakomity Mohamed Salah załatwił Bianconerich

East News
East News

Juventus po 47 meczach z rzędu bez porażki na własnym terenie wreszcie znalazł pogromcę. W czwartkowy wieczór w pierwszym spotkaniu półfinałowym Pucharu Włoch w Turynie triumfowała Fiorentina.

Stara Dama poprzednio przegrała przed własną publicznością 10 kwietnia 2013 roku z Bayernem Monachium (0:2). Później na Juventus Stadium w Turynie odniosła 39 zwycięstw i zanotowała 8 remisów, aż wreszcie uległa Fiorentinie.

W pierwszym półfinale Massimiliano Allegri dokonał kilku roszad kadrowych, posyłając do boju od początku Marco Storariego, Kingsleya Comana i Simone Pepe. Trener zapewniał jednak, że nie ma mowy o odpuszczaniu meczu, ponieważ jednym z priorytetów klubu na obecny sezon jest wygranie Coppa Italia po 20-letniej przerwie.
[ad=rectangle]
Już w 11. minucie fenomenalną akcję przeprowadził Mohamed Salah. Egipcjanin ruszył z piłką z własnej połowy, wyprzedził wszystkich rywali i perfekcyjnym strzałem w górny róg bramki otworzył wynik. Bianconeri wyrównali wkrótce później po centrze Pepe w pole karne i strzale głową Fernando Llorente, po którym Neto nie próbował nawet interweniować.

Jeszcze w pierwszej połowie strzał w słupek oddał Jose Maria Basanta, a po zmianie stron Fiołki na prowadzenie ponownie wyprowadził Salah. Nowy nabytek Fiorentiny odebrał piłkę Claudio Marchisio, pomknął na bramkę i znów wygrał pojedynek ze Storarim. Zawodnik sprowadzony z Chelsea po siedmiu występach w nowych barwach ma już na koncie sześć goli!

Fiorentina gra ostatnio jak z nut - wyeliminowała z LE Tottenham, a następnie pokonała na wyjeździe Inter Mediolan i Juventus Turyn
Fiorentina gra ostatnio jak z nut - wyeliminowała z LE Tottenham, a następnie pokonała na wyjeździe Inter Mediolan i Juventus Turyn

Stara Dama w końcówce naciskała na przyjezdnych, ale defensywa zespołu Vincenzo Montelli spisywała się bez zarzutu. Piłka często gościła w polu karnym florentczyków, jednak klarownych sytuacji Juventus miał niewiele. Najbliższy odrobienia strat był w 81. minucie Roberto Pereyra. Ostatecznie mimo ambitnej postawy mistrzowie kraju musieli przełknąć gorzką pigułkę.

Rewanż na Stadio Artemio Franchi odbędzie się 7 kwietnia. Turyńczycy z pewnością nie stoją jeszcze na przegranej pozycji w dwumeczu, jednak na półmetku rywalizacji ich szanse na awans do finału są niewielkie.

Juventus Turyn - ACF Fiorentina 1:2 (1:1)
0:1 - Salah 11'
1:1 - Llorente 24'
1:2 - Salah 56'

Składy:

Juventus: Storari - Caceres, Bonucci, Ogbonna, Padoin - Marchisio, Vidal, Pogba - Pepe (73' Pereyra), Llorente (59' Morata), Coman (37' Tevez).

Fiorentina: Neto - Richards, Rodriguez, Basanta, Alonso - Kurtić, Badelj (78' Aquilani), Fernandez - Joaquin, Gomez (63' Ilicić), Salah (74' Diamanti).

Komentarze (2)
avatar
frenk
6.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko ma swoj poczatek i swoj koniec?! Szacun za taki rekord! 
Kurczak RSKŻ
6.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Salah przeżywa w Violi drugą "młodość" jeśli tak można to ująć.