Arka Gdynia bez konkretnych celów na wiosnę
Arka Gdynia po pierwszej rundzie zajmowała 9. miejsce na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Na wiosnę przed drużyną Grzegorza Nicińskiego nie są stawiane żadne konkretne cele.
Na przygotowania do ligowej wiosny nie narzeka również Niciński. Arka w pierwszym meczu zmierzy się z GKS Tychy na własnym stadionie. - Skład mam już w głowie, ale sytuacje nieco komplikują pewne drobne urazy. Liczę, że sobie z tym poradzimy i zawodnicy, którzy zmagają się z przeziębieniem, do niedzieli będą w pełnej dyspozycji, a zespół zaprezentuje się z dobrej strony. Najważniejsze, że mam w kim wybierać. Każdy przepracował okres przygotowawczy bardzo solidnie - komentuje trener drużyny z Gdyni.
Pełni optymizmu są również sami zawodnicy, którzy jednak nie wybiegają myślami daleko w przyszłość. - Jeśli nadarzy się szansa walki o czołowe miejsca to na pewno z niej skorzystamy. Oczywiście, gramy po to, by ekstraklasa wróciła do Gdyni, ale na to składa się wiele czynników. Jeśli już wiosną trafi się taka okazja to będziemy chcieli ją wykorzystać. Chcemy walczyć w każdym meczu o zwycięstwo i na tym będziemy się skupiać - stwierdził Krzysztof Sobieraj.
Źródło: arka.gdynia.pl