Roberto Firmino zasilił TSG 1899 Hoffenheim w styczniu 2011 roku i od tego utrzymuje bardzo wysoką formę w Bundeslidze. Udane występy ofensywnego pomocnika w Niemczech zaowocowały powołaniami do reprezentacji Brazylii. Czy 23-latek przed sezonem 2015/2016 wykona kolejny krok?
[ad=rectangle]
Jak informuje SportBild, po Firmino chce sięgnąć Bayern Monachium, który poszukuje następców coraz bardziej zaawansowanych wiekowo Arjena Robbena i Francka Ribery'ego. - Zdajemy sobie sprawę, że jest to zawodnik, dla którego Hoffenheim nie będzie ostatnim przystankiem w karierze - przyznają działacze klub z Rhein-Neckar Arena.
Według niemieckich mediów w kontrakcie Firmino zawarta jest klauzula odstępnego, która pozwala mu na zmianę klubu w połowie 2015 roku za 20 mln euro. Nie jest to wygórowana kwota, biorąc pod uwagę świetne perspektywy zawodnika, jego stosunkowo młody wiek i spore już doświadczenie (46 goli i 33 asysty w Hoffenheim).
Borussia Dortmund z kolei zagięła parol na Maxa Kruse z Borussii M'gladbach, który ma być zdecydowany na zmianę klubu na mocy klauzuli opiewającej na 12 mln euro. - Jeśli Max chce czegoś innego niż występy w naszej drużynie, musimy o tym rozmawiać - przekonuje dyrektor sportowy Die Fohlen Max Eberl, sugerując, iż nie będzie zatrzymywał na siłę 27-latka.
Kruse, którego od czasu do czasu do kadry powołuje Joachim Loew, jest nominalnym napastnikiem, ale może również występować na pozycji numer "10". Jego dorobek w Bundeslidze to 32 gole oraz 32 asysty w 124 spotkaniach. W Gladbach występuje od 2013 roku.
