Równy krok Zagłębia - relacja z meczu KGHM Zagłębie Lubin - Wigry Suwałki

Po udanej inauguracji rundy wiosennej piłkarze Zagłębia Lubin wygrali kolejny mecz. Miedziowi zmierzyli się na własnym stadionie z Wigrami Suwałki. W pojedynku padły trzy gole.

Michał Piegza
Michał Piegza
Wicelider I ligi potwierdził, że wiosną będzie jednym z głównych kandydatów do awansu do ekstraklasy. W piątkowy wieczór spadkowicz nie miał większych problemów z pokonaniem na własnym stadionie beniaminka z Suwałk. Dla Miedziowych było to drugie zwycięstwo w drugim wiosennym meczu.Pojedynek świetnie rozpoczął się dla podopiecznych Piotra Stokowca. W 5. minucie po dośrodkowaniu Miłosza Przybeckiego niefortunnie interweniował Maciej Wichtowski, który umieścił piłkę we własnej bramce. Przypomnijmy, że defensor zastąpił w składzie kontuzjowanego w ostatnim meczu Tomasza Jarzębowskiego.
Zdobyty gol uspokoił grę lubinian, a goście, mimo nieśmiałych prób, nie byli w stanie poważniej zagrozić gospodarzom. W 26. minucie padła druga bramka. Krzysztof Piątek przebiegł wzdłuż linii pola karnego i na wysokości bramki popisał się celnym strzałem z ok. 16 metrów. Piłka tuż przy słupku wpadła do siatki.

Do końca pierwszej odsłony lubinianie kontrolowali przebieg meczu. Goście zagrozili Zagłębiu dopiero po zmianie stron. W 49. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego główkował Wichtowski, ale piłkę pewnie złapał Konrad Forenc. Bramkarz lubinian po godzinie gry popisał się świetną interwencją broniąc strzał z rzutu wolnego Nerijusa Valskisa.

Zagłębie dało się wyszaleć gościom i w 68. minucie zadało kolejny cios. Po wrzutce Krzysztofa Piątka, zupełnie niepilnowany w polu karnym znalazł się, najskuteczniejszy strzelec lubinian, Aleksander Kwiek, który pewnie głową trafił do siatki.

W 76. minucie mógł paść kolejny gol, ale próba Łukasza Piątka minęła słupek bramki Wigier. Minutę później, po wrzutce z kornera, głową w poprzeczkę trafił Maciej Dąbrowski.

W końcowych minutach gracze beniaminka niemal zupełnie opadli z sił, ale nie forsującym zbytnio tempa lubinianom nie udało się już podwyższyć prowadzenia.

KGHM Zagłębie Lubin - Wigry Suwałki 3:0 (2:0)
1:0 - Wichtowski (sam.) 5'
2:0 - K. Piątek 26'
3:0 - Kwiek 68'

Składy:

KGHM Zagłębie Lubin: Konrad Forenc - Dorde Cotra, Maciej Dąbrowski, Lubomir Guldan, Aleksandar Todorovski, Jakub Tosik, Łukasz Piątek, Arkadiusz Woźniak, Aleksander Kwiek (73' Łukasz Janoszka), Miłosz Przybecki (61' Adrian Błąd), Krzysztof Piątek (86' Eryk Sobków).

Wigry Suwałki: Karol Salik - Jakub Bartkowski, Maciej Wichtowski, Adrian Karankiewicz, Artur Bogusz, Nerijus Valskis, Michał Kopczyński, Marcin Tarnowski (72' Daniel Michałowski), Łukasz Moneta (72' Kamil Zapolnik), Robert Hirsz (46' Bartosz Biel), Kamil Adamek.

Żółte kartki: Dąbrowski, Todorowski (Zagłębie), Karankiewicz (Wigry).

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).

Widzów: 3392.

Ruch może mieć z niego pożytek na lata - rozmowa z Marcinem Malinowskim, kapitanem Ruchu Chorzów

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×