W ostatnich dniach szef skautów Czarnych Koszul Bogusław Kaczmarek rozmawiał z menedżerem zawodnika Krzysztofem Jakubczakiem. - Oprócz Polonii dzwonili z Arki Gdynia, Górnika Zabrze i Jagiellonii Białystok. Nie wiem, ile Borussia zechce za wypożyczenie. Nie będzie to jakaś duża kwota, maksymalnie 50 tysięcy euro. Zainteresowanie Sebastianem wzrosło po jego debiucie w reprezentacji, choć sam zawodnik nie był zadowolony ze swoje występu. Narzekał, że koledzy nie widzieli go na boisku i mało mu podawali - mówi Jakubczak.
Sebastian Tyrała w Niemczech nie może przebić się do pierwszej drużyny Borussi Dortmund. Przez ostatnie pół roku grał w Regionallidze (odpowiednik polskiej czwartej ligi). Przedstawiciele obecnego pracodawcy najchętniej pozbyliby się go. Również z ekonomicznego punktu widzenia polskie kluby mogą sprostać oczekiwaniom piłkarza. 20-latek zarabia 10 tysięcy euro miesięcznie. Wykupienie zawodnika w zimowym oknie transferowym kosztowałoby 200 tysięcy euro.