W Lechii Gdańsk walczą z czasem
Nadal nie wiadomo, czy Jakub Wawrzyniak i Sebastian Mila wystąpią w sobotnim spotkaniu z Legią Warszawa. Zawodnicy po powrocie ze zgrupowania kadry narzekają na urazy.
Bartosz Wiśniewski
Jakub Wawrzyniak i Sebastian Mila w poprzedniej kolejce nie znaleźli się nawet w kadrze na mecz z Cracovią. Lechia Gdańsk ostatecznie poległa w tym starciu 2:3, a w defensywie popełniała dziecinne błędy. We wcześniejszych spotkaniach - z Wawrzyniakiem w składzie - drużyna w obronie prezentowała się znacznie lepiej.
- Decyzje będziemy podejmować po ostatnim treningu. Obecnie można powiedzieć, że szanse na ich grę to 50 na 50 - mówił dziennikarzom szkoleniowiec biało-zielonych Jerzy Brzęczek.
- Musimy mieć nosa, bo jeśli któryś z zawodników wejdzie na boisko to być może pogorszy on swój stan. Możemy narazić kogoś na jeszcze dłuższą przerwę, co nie byłoby dla nas korzystne - komentuje.
Obecnie Lechia Gdańsk zajmuje 8. pozycję. Na swoim koncie biało-zieloni mają 35 punktów. Po meczu z Legią Warszawa graczy Brzęczka czeka wyjazd do Wrocławia.