- Nigdy nie widziałem takiego sędziego w tym g*** kraju. To państwo nie zasługuje na PSG - wypalił Zlatan Ibrahimović, niezadowolony z decyzji podejmowanych na Stade Chaban-Delmas w Bordeaux przez arbitra Lionela Jaffredo. Szwed szybko się zreflektował i przeprosił: - Moje słowa nie były wymierzone we Francję i Francuzów. Mówiłem tylko i wyłącznie o sprawach piłkarskich. Przegrałem mecz, co akceptuję, ale nie potrafię zaakceptować, że sędziowie nie trzymają się reguł.
[ad=rectangle]
Pokajanie się "Ibry" nie przekonało Komisji Dyscyplinarnej Ligue 1, która zawiesiła gwiazdę Paris Saint-Germain aż na cztery kolejki. Snajpera zabraknie zatem w ważnych dla losów mistrzostwa Francji pojedynkach z FC Metz (12 kwietnia), OGC Nice (18 kwietnia) OSC Lille (25 kwietnia) oraz Nantes FC (2 maja), a powróci do gry dopiero w 36. serii gier i będzie mógł wystąpić przeciwko EA Guingamp, Montpellier HSC i Stade Reims.
Dodajmy, że Ibrahimović nie weźmie również udziału w pierwszym ćwierćfinale Ligi Mistrzów z FC Barceloną, ponieważ w spotkaniu z Chelsea Londyn został ukarany czerwoną kartką. Jego najbliższy występ będzie miał zatem miejsce w rewanżu na Camp Nou 21 kwietnia.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)