Mariusz Rumak: Mecze z Legią Warszawa dla trenera są zawsze piłkarskim świętem
Bydgoscy piłkarze od kilku dni przygotowują się do meczu z Legią Warszawa. Trener gości Mariusz Rumak stara się jednak skupić głównie na swoim zespole i nie patrzy na problemy kadrowe mistrzów Polski.
Po raz pierwszy od czasu ogłoszenia bojkotu w styczniu 2014 roku razem z zespołem do stolicy wybiera się spora grupa sympatyków niebiesko-czarnych, która postanowiła się wyłamać z trwającego protestu i wspierać Zawiszę. - Swoimi wynikami i grą sprawiliśmy, że kibice chcą wspierać i oglądać taką ekipę i to zainteresowanie widać na trybunach. Gdy są fani i czujemy ich obecność, to wówczas zawsze jest nam raźniej - cieszy się Rumak.
Niedzielny mecz w Warszawie będzie też pojedynkiem aktualnego lidera tabeli z najlepszą drużyną wiosny. Czy Mariusz Rumak patrzy na takie statystyki? - Absolutnie nie, gdyż liczą się całe rozgrywki, a tutaj to Legia Warszawa zajmuje pierwsze miejsce, a my nadal ostatnie. Mimo to mecze z Legią są zawsze świętem dla każdego szkoleniowca. Świetny stadion, dużo ludzi na trybunach. Właśnie dla takich chwil i widowisk warto uprawiać ten zawód - zakończył Rumak.
Raport SportoweFakty.pl: Bydgoski Zawisza prawdziwym Rycerzem Wiosny