Reyes na stałe w Benfice
Jose Antonio Reyes podpisał czteroletni kontrakt z Benfiką Lizbona. Do tej pory skrzydłowy był jedynie wypożyczony z Atletico Madryt do Orłów, a definitywny transfer kosztował Portugalczyków 8 mln euro. Oba kluby porozumiały się w poniedziałkowy wieczór.
- W Lizbonie czuje się jak w domu i tam też chce dalej grać - przyznał reprezentant Hiszpana - Mariano Aguilar.
Reyes rozpoczął swoją karierę w Sevilli, skąd za spore pieniądze przeprowadził się do Arsenalu Londyn. Pobytu w ekipie Kanonierów jednak nie może zaliczyć do udanych i dopiero w Benfice powrócił do dawnej formy.
Metzelder może grać
Cristoph Metzelder pomyślnie przeszedł operację nosa, a na dodatek nie będzie musiał odpoczywać od futbolu i po świętach normalnie będzie trenował z resztą drużyny.
Defensor musiał iść na stół operacyjny po ligowym spotkaniu z Valencią. Początkowo obawiano się, że będzie to kolejny gracz, który na dłuższy okres dołączy do listy kontuzjowanych. Na szczęście 28-latek będzie musiał jedynie przez miesiąc grać w masce ochronnej na twarzy.
Kemeni i Finnan nie odejdą z Espanyolu
Coraz więcej zamieszania powstaje wokół osoby Carlosa Kemeni'ego. Golkiper Espanyolu Barcelona zwleka z podpisaniem nowej umowy, a zainteresowanie nim wykazuje coraz więcej klubów.
- Wszyscy mogą zapomnieć o pozyskaniu Kemeni'ego w styczniu - przyznał jednak jeden z przedstawicieli klubu.
Również klub zaprzeczył sprzedaży Steve'a Finnana. Irlandczyk z powodu licznych kontuzji nie pokazał swoich umiejętności w zespole Los Pericos. Media poinformowały więc o ewentualnym powrocie do Anglii.
- Finnan zostaje w Espanyolu, ponieważ uważamy go za ważnego gracza, który pomoże nam w drugiej części sezonu - powiedział dyrektor sportowy Paco Herrera.
Krasic kosztuje 20 mln euro
CSKA Moskwa wyceniła swojego piłkarza- Milosa Krasica na 20 mln euro. Serbem interesują się włodarze Realu Madryt.
Zawodnik poinformował swoich działaczy, że nie ma zamiaru dalej grać w Rosji i chce przeprowadzić się w cieplejsze miejsce. Dyrektor sportowy CSKA - Roman Babajew zapowiedział, że odejdzie tylko, jeśli jakiś klub zdecyduje się wyłożyć za niego 20 mln euro.
Królewscy mają zamiar w zimowym okienku transferowym zrealizować jeden transfer i chcą sprowadzić prawego skrzydłowego. Na ewentualnej liście znajduje się również Ashley Young, którego najbardziej woleliby mistrzowie Hiszpanii. Piłkarz jednak jest wyceniany na 27 mln euro, a Aston Villa nie ma zamiaru go w ogóle sprzedawać. Wśród kandydatów wymienia się także Aarona Lennona z Tottenhamu Hotspur za 18 mln euro.
Jorquera chce odejść z Barcelony
Rezerwowy bramkarz FC Barcelony - Albert Jorquera ma już dość bycia w cieniu Victora Valdesa i jest gotowy na opuszczenie Camp Nou. 29-latek spędził całą karierę w Blaugranie, ale żaden z trenerów nie zdecydował się na regularne stawianie na niego w podstawowym składzie.
Jorquera przez cały rok dodatkowo borykał się z poważną kontuzją, która wymusiła na działaczach Barcy kupno Jose Manuela Pinto, obecnie drugiego golkipera drużyny. W tej sytuacji jego decyzja wydaje się być w pełni zrozumiała.
Villa nie trafi do Barcy za 35 mln
Dość niespodziewanie Marca poinformowała, że FC Barcelona ma zamiar poprawić swoją kadrę, mimo iż wydaje się ona być kompletna w tej chwili. Podobno Valencia właśnie odrzuciła ofertę ze strony lidera, która dotyczyła Davida Villi. Katalończycy zaproponowali 35 mln euro, ale Nietoperze nawet nie mają zamiaru negocjować przy kwotach niższych niż 40 mln.
Zainteresowanie Villą ma również wywołać presję na Samuelu Eto'o, który wciąż nie podpisał nowej umowy z klubem, a jego obecny kontrakt kończy się za 1,5 roku.
Wiceprezydent Nietoperzy zapewnił ostatnio, że dwie największe gwiazdy - David Silva i właśnie Villa na pewno nie odejdą w zimowym okienku transferowym.
Finał Copa del Rey na Mestalla
Hiszpański Związek Piłki Nożnej zadecydował, że finał Copa del Rey zostanie rozegrany na stadionie Valencii - Estadio Mestalla. Na początku stycznia zostaną rozegrane dwumecze 1/8 tych rozgrywek, natomiast wielki finał planowany jest na 13. maja.
Wciąż na własnym stadionie ma szansę zagrać Valencia, która w walce o ćwierćfinał zmierzy się z Racingiem Santander.
De Mul odejdzie tylko do dobrego klubu
Tom De Mul nie ma łatwego życia w Sevilli. W tym sezonie pojawiał się jedynie trzykrotnie na boisku i ani razu nie zagrał pełnych 90. minut. W tej sytuacji skrzydłowy myśli o opuszczeniu Estadio Sanchez Pizjuan, ale chce trafić tylko do "dobrego" klubu.
- Ten rok nie przebiegł, tak jak oczekiwałem. Sytuacja jest trudna, nie gram dużo i nie wiem co się stanie. Kocham Sewillę i ten klub, ale najprawdopodobniej najlepsza będzie przeprowadzka, bo muszę grać. Chcę jednak trafić do dobrego klubu, może być gdziekolwiek, ale jeśli nie będzie odpowiedniej propozycji, nie opuszczę Sevilli - przyznał 22-latek.
Valdes i Puyol następni po umowy
Po zabezpieczeniu dwóch pomocników - Sergio Busquetsa i Xaviego Hernandeza FC Barcelona ma zamiar przedłużyć umowy z kolejnymi piłkarzami. Na liście znajduje się Victor Valdes oraz Carles Puyol.
Obaj piłkarze mają umowy trwające do 2010 roku, dlatego, zgodnie z polityką Katalończyków, chcą na dłużej zatrzymać największe gwiazdy. Golkiper podobno ma otrzymać propozycję 6-letniego przedłużenia, natomiast 30-letni defensor o rok krótszą.
Życzenia Racingu Santander
Włodarze Racingu Santander mają zamiar wzmocnić skład w zimowym okienku transferowym. Na liście życzeń znalazł się Jean Calve z Nancy oraz Camel Meriem z AS Monaco.
Calve najprawdopodobniej będzie zmuszony opuścić francuski klub, gdyż w pierwszej części sezonu zdecydowanie rozczarował swoich działaczy. Racing celuje także w ofensywnego pomocnika, a Meriem wyraził wstępne zainteresowanie przeprowadzką do Hiszpanii. Piłkarzem tym interesuje się także Sevilla.