Henning Berg: Jesteśmy na dobrej drodze, by wygrać ligę

Walka o mistrzostwo Polski w tym sezonie zapowiada się pasjonująco. Legia Warszawa po podziale punktów ma na swoim koncie 28 "oczek", a drugi w tabeli Lech Poznań traci do Wojskowych zaledwie punkt. W dodatku obie drużyny zmierzą się na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej w 31. kolejce T-Mobile Ekstraklasy. Triumfator tego pojedynku zwiększy swoje szanse na zdobycie mistrzostwa.
[ad=rectangle]

Legia Warszawa na krytykę odpowiada milczeniem. "Piłkarzom jest teraz dużo trudniej"

Jednak do wywalczenia tego najcenniejszego lauru niezbędna będzie również dobra dyspozycja w pozostałych sześciu spotkaniach. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę trener Legii. - Nie wiem co się wydarzy, nikt tego nie wie. Trzeba się cieszyć ze zdobycia Pucharu Polski. Nasze ambicje oczywiście sięgają tego, by wygrać ligę. Jesteśmy na dobrej drodze, zajmujemy pierwszą pozycję. Czeka nas mecz z Lechem u siebie i inne pojedynki w fazie play-off. O takie właśnie cele Legia gra. Zdajemy sobie sprawę z krytyki, która pojawiła się ostatnio w mediach. Podejmujemy to wyzwanie, zrobimy wszystko, by wygrać każdy mecz. Nie mogę się już doczekać tej rywalizacji - powiedział Henning Berg.

Regulamin obowiązujący w ekstraklasie sprawia, że Legia straciła część swojej przewagi nad bezpośrednimi rywalami w walce o mistrzostwo. Przed rokiem Wojskowi mocno narzekali na te zasady, gdyż po podziale ich przewaga zmalała o 5 punktów. Teraz zaliczka stopniała tylko o punkt. - Musimy się pogodzić z regulaminem. W ubiegłym roku po podziale punktów straciliśmy 5 punktów, w tym roku tylko jeden. Czekamy na te siedem ostatnich spotkań i mamy nadzieję, że będą to bardzo dobre mecze w naszym wykonaniu. Naszym celem jest zdobycie tytułu mistrza Polski i jak pokazuje doświadczenie, będą to trudne spotkania - ocenił Berg.

Trener Legii nie chce wybiegać daleko w przyszłość. W przypadku zdobycia mistrzostwa aspiracje Wojskowych będą sięgać upragnionego awansu do Ligi Mistrzów. - Jest to świetny moment zarówno dla rozwoju całej drużyny, jak i dla klubu. Mamy nadzieję, że wygramy ligę i uda nam się wypaść świetnie w Europie, tak jak to miało miejsce w tym sezonie. Nie chcę wybiegać myślami za daleko, skupiam się na najbliższym meczu - powiedział Berg.