Zwyciężaj albo giń - zapowiedź meczu GKS Tychy - Pogoń Siedlce

W sobotę w Jaworznie GKS Tychy zmierzy się z Pogonią Siedlce. Obie drużyny znajdują się w strefie spadkowej i by myśleć o utrzymaniu, to muszą zacząć odnosić zwycięstwa.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Po rozegraniu 28. kolejki sytuacja zarówno GKS-u Tychy, jak i Pogoni Siedlce nie jest łatwa. Oba zespoły zajmują miejsce w strefie spadkowej i w końcówce sezonu czeka je trudne zadanie. Tyszanie mają na swoim koncie 24 punkty, a ekipa z Siedlec zgromadziła do tej pory 20 "oczek". Z kolei znajdujący się na barażowym miejscu Chrobry Głogów ma 29 punktów, a czternasta Drutex-Bytovia Bytów zdobyła ich o dwa więcej niż głogowianie.
Sytuacja GKS-u Tychy jest jednak o wiele lepsza niż jego sobotnich rywali. Podopieczni Tomasza Hajty w przypadku zwycięstwa odrobią dystans do miejsca gwarantującego grę w barażu, lecz w przypadku porażki szanse na utrzymanie będą w zasadzie już tylko matematyczne. Zwłaszcza, że Ślązacy mają do rozegrania wyjazdowy mecz w Lubinie, gdzie będzie im niezwykle trudno o punkty.

Z wagi spotkania zdają sobie sprawę zawodnicy tyskiego klubu.  - Wierzymy w to i jesteśmy przekonani, że się utrzymamy. W następnym meczu musimy zdobyć trzy punkty, a wtedy myślę, że złapiemy serię. Będziemy wygrywać! - powiedział Damian Szczęsny, który w Bytowie zdobył pierwszą w tym roku wyjazdową bramkę dla GKS-u Tychy. Ślązacy w rundzie wiosennej w domowych meczach zdobyli 8 punktów i w sobotę liczą na poprawę tego dorobku.

Zarówno bolączką tyszan, jak i siedlczan jest brak koncentracji w ostatnich minutach spotkań. W poprzedniej kolejce Pogoń straciła punkty w starciu z Sandecją Nowy Sącz po golu straconym w 83. minucie. Z kolei GKS w dwóch ostatnich domowych spotkaniach prowadził, lecz w końcówkach tracił bramki i zamiast cieszyć się z triumfów, piłkarze z Tychów musieli zadowolić się zdobyciem łącznie dwóch punktów.

Faworytem meczu wydaje się GKS Tychy, ale goście nie zamierzają się poddawać. - Zwycięstwo z Sandecją mogło sprawić, że nasza sytuacja byłaby lepsza, ale będziemy walczyć do końca w następnym spotkaniu i o zwycięstwo - zapowiedział Carlos Alos Ferrer, trener Pogoni. Obie drużyny wystąpią w najmocniejszych na tę chwilę składach. W GKS-ie kontuzje wciąż leczą Mariusz Zganiacz i Marcel Wawrzynkiewicz, ale żaden z graczy obu drużyn nie musi pauzować za nadmiar żółtych kartek.

GKS Tychy - Pogoń Siedlce / sob. 9.05.2015, godz. 16:00.

Przewidywane składy:

GKS Tychy: Sebastian Przyrowski - Mateusz Grzybek, Artur Gieraga, Muhamed Omić, Marcin Wodecki, Marcin Radzewicz, Łukasz Grzeszczyk, Damian Szczęsny, Maciej Kowalczyk, Rafał Kosiec, Jakub Bąk.

Pogoń Siedlce: Jacek Kozaczyński - Jan Grzesik, Tomasz Lewandowski, Przemysław Rodak, Jarosław Ratajczak, Piotr Kosiorowski, Antonio Calderon, Nicolas Alejandro Chietino, Cezary Demianiuk, Chirri, Donald Djousse.

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Zamów relację z meczu GKS Tychy - Pogoń Siedlce
Wyślij SMS o treści PILKA.SIEDLCE na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu GKS Tychy - Pogoń Siedlce
Wyślij SMS o treści PILKA.SIEDLCE na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Kto wygra mecz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×