Ruch Chorzów otrzymał odszkodowanie

Na konto Ruchu Chorzów wpłynęło 200 tysięcy złotych tytułem odszkodowania. Wszystko przez wydarzenia z lata 2014 roku, kiedy Niebiescy występowali w europejskich pucharach.

Michał Piegza
Michał Piegza
Chorzowski Urząd Miasta potwierdził, że Ruch Chorzów otrzymał odszkodowanie w wysokości 200 tys. zł. Wszystko przez to, że w lipcu Niebiescy nie mogli rozegrać meczu pucharowego w II rundzie eliminacji Ligi Europy z FC Vaduz (zwycięstwo 3:2). Ostatecznie pojedynek przy ograniczonej widowni odbył się w Gliwicach, na stadionie gdzie swoje mecze rozgrywa Piast.
Przypomnijmy, że w Chorzowie problem z murawą powstał w momencie, gdy po zakończeniu sezonu 2014/2015 renowacji poddano główną płytę stadionu przy ulicy Cichej. Wówczas sfrezowano płytę boiska, tłumacząc to faktem, iż trawę zaatakowała bakteria. Pomimo prowadzonych zabiegów części murawy nie udało się na czas naprawić i na stadionie nie dało się grać. Niebiescy na Cichą powrócili dopiero pod koniec sierpnia.

Działacze Ruchu po przeniesieniu meczu z FC Vaduz do Gliwic wystąpili o odszkodowanie. Wniosek pierwotnie został odrzucony, chorzowianie otrzymali pieniądze dopiero po żmudnych negocjacjach.

Kapitan Ruchu Chorzów na ławce?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×