FC Barcelona potrzebuje 3 punktów do tytułu! Rywale mają jednak o co walczyć

FC Barcelona musi wygrać jeden mecz w dwóch kolejkach, aby zapewnić sobie 23. tytuł mistrzowski. Rywale nie ułatwią im tego zadania - jeden z nich walczy o Ligę Mistrzów, a drugi o pozostanie.

Igor Kubiak
Igor Kubiak

Za sprawą remisu Realu Madryt z Valencią, FC Barcelona ma 4 punkty przewagi nad najgroźniejszym rywalem. W przypadku takiej samej liczby oczek na koniec sezonu, będzie liczył się bilans bezpośrednich spotkań, a w tych Królewscy byli minimalnie lepsi (wygrana 3:1 i porażka 1:2). Z tego względu, Duma Katalonii potrzebuje 3 punktów do zapewnienia sobie kolejnego mistrzostwa Hiszpanii.

Podopieczni Luisa Enrique z tytułu mogą cieszyć się już w następnej kolejce, choć pojadą na stadion wciąż aktualnego mistrza - Atletico Madryt. Los Colchoneros pozostali na jednym froncie i podobnie jak Barca, do końca sezonu potrzebują zwycięstwa, aby zapewnić sobie bezpieczną przewagę nad Valencią. Oba kluby walczą o trzecie miejsce, które zagwarantuje występ w grupowej fazie Ligi Mistrzów bez eliminacji.

Los Colchoneros nie mogą oddać meczu z Barcą bez walki, ponieważ w ostatniej kolejce zagrają na wyjeździe z Granadą, która jest w formie i będzie zawzięcie walczyć o pozostanie w Primera Division.

W tym sezonie ligowym Atletico na Vicente Calderon zaliczyło 14 zwycięstw, 3 remisy i 1 porażkę z Villarreal. Komplet oczek, po porażce 0:4, stracili tu m.in. piłkarze Realu Madryt. Również Barca nie zawsze spisuje się dobrze na stadionie Atletico - w poprzednich 5 konfrontacjach na różnych frontach po 2 razy wygrywała i zremisowała oraz przegrała.

Tymczasem w ramach 38. kolejki FC Barcelona przyjmie Deportivo La Coruna. Ze względu na wielki ścisk w dole tabeli, ekipa z Galicji, przed ostatnią serią spotkań, na pewno nie będzie pewna utrzymania. Dla uzupełnienia beniaminek za tydzień przyjmie Levante, które w spotkaniu z Depor będzie chciało zapewnić sobie miejsce w Primera Division na kolejny sezon.

Kibice Realu Madryt liczą więc na zgubienie punktów przez Barcę w obu tych spotkaniach. Królewscy jednak sami muszą wygrać dwa ostatnie ligowe mecze - w 37. kolejce zagrają na trudnym terenie Espanyolu Barcelona, które walczy o 7 pozycję, dającą nadzieję na grę w Lidze Europejskiej - przy wygranej FC Barcelony nad Athletic Bilbao w finale Pucharu Króla. Z kolei na koniec graczy Carlo Ancelottiego czekają derby z Getafe CF, które jest już o krok od zapewnienia sobie pozostania.

Terminarz ostatnich dwóch kolejek Primera Division:

37. kolejka, 17 maja, godz. 19:00

Deportivo La Coruna - Levante
Cordoba CF - Rayo Vallecano
Getafe CF - SD Eibar
Espanyol Barcelona - Real Madryt
Valencia CF - Celta Vigo
Sevilla FC - UD Almeria
Villarreal CF - Malaga CF
Elche CF - Athletic Bilbao
Atletico Madryt - FC Barcelona
Real Sociedad - Granada CF

38. kolejka, 23 maja, godz. 18:30

Athletic Bilbao - Villarreal CF
Levante UD - Elche CF
FC Barcelona - Deportivo La Coruna
Granada CF - Atletico Madryt
SD Eibar - Cordoba CF
Real Madryt - Getafe CF
Celta Vigo - Espanyol Barcelona
UD Almeria - Valencia CF
Malaga CF - Sevilla FC
Rayo Vallecano - Real Sociedad

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Real Madryt ma jeszcze realną szansę na zdobycie mistrzostwa kraju?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×