Koniec sezonu dla Macieja Korzyma

Maciej Korzym po raz ostatni w barwach Podbeskidzia Bielsko-Biała zagrał 29 kwietnia. Od tego czasu napastnika brakuje w meczowej osiemnastce, a spowodowane jest to kontuzją.

Maciej Korzym w tym sezonie rozegrał 21 spotkań ligowych. "Korzeń" rozgrywki rozpoczął w Koronie Kielce, a ostatniego dnia lipca związał się trzyletnim kontraktem z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W kieleckim klubie Korzym zagrał jedno spotkanie. Napastnik Górali zdobył w obecnych rozgrywkach cztery bramki w T-Mobile Ekstraklasie i dwie w Pucharze Polski.
[ad=rectangle]
Do momentu, kiedy pierwszym trenerem Górali był Leszek Ojrzyński 27-latek miał pewne miejsce w składzie, a większość meczów rozpoczynał w podstawowej jedenastce. Jednak odkąd szkoleniowcem Podbeskidzia Bielsko-Biała został Dariusz Kubicki, to Korzym ani razu nie pojawił się w meczowej osiemnastce.

Spowodowane jest to kontuzją 27-latka, który nie zagra już do końca sezonu. - Maciej Korzym ma poważnie naderwany mięsień dwugłowy i nie będzie gotowy już do gry w tym sezonie - przyznał Kubicki po przegranym 0:2 meczu z Ruchem Chorzów. Przypomnijmy, że z kontuzjami w bielskim obozie zmagają się również Anton Sloboda, Piotr Malinowski i Sylwester Patejuk, którzy też w ostatnich meczach sezonu nie będą do dyspozycji trenera Górali.

Źródło artykułu: