Piast jesienią w siedemnastu meczach zdobył piętnaście punktów, co dało mu czternastą pozycję w tabeli. Sytuacja zespołu jest trudna. Wydawało się, że 29 grudnia na spotkaniu zarządu zostanie podjęta decyzja o zmianie szkoleniowca, ale nic takiego się nie stało.
- Nie zostały podjęte żadne decyzje w sprawie trenera. Na razie żadnych zmian nie będzie. Nasze zdania były mocno podzielone i doszliśmy do wniosku, że nie będziemy nic zmieniać. Szkoleniowiec Marek Wleciałowski na dzień dzisiejszy jest trenerem Piasta i normalnie 7. stycznia rozpocznie z zespołem przygotowania do rundy wiosennej. Oczywiście zmiana trenera w dalszym okresie zawsze będzie możliwa - wyjaśnił prezes Piasta Jacek Krzyżanowski.
Sam szkoleniowiec beniaminka zapewnił, że nie obawiał się o swoją przyszłość. - Wiadomo, że zarząd ma prawo oceniać pracę drużyny i podejmować decyzje. Ja nie miałem obaw o swoją osobę, bo tu nie chodzi o mnie, a o dobro zespołu i nim należy się kierować - powiedział Marek Wleciałowski.
Trener może zatem spokojnie przygotowywać się do treningów, które Piast wznowi za nieco ponad tydzień. - Mam swoją wizję pracy z zespołem, jeżeli chodzi o sprawy sportowe. Za te organizacyjne odpowiadają inne osoby - zakończył.