Finał Ligi Europy: Myron Markewicz: Bacca to bardzo agresywny napastnik

Niesamowite spotkanie obejrzeli w środę kibice zgromadzeni na Stadionie Narodowym w Warszawie. W finale Ligi Europy hiszpańska Sevilla FC pokonała 3:2 ukraińskie Dnipro Dniepropietrowsk.

Artur Długosz
Artur Długosz
Sevilla FC była faworytem finałowego spotkania w Lidze Europy. Mało kto jednak przypuszczał, że Dnipro Dniepropietrowsk postawi tak zacięty opór. - Przegraliśmy z dobrą drużyną. Trochę zabrakło nam do zwycięstwa, ale mecz był bardzo dobrym widowiskiem - skomentował Myron Markewicz, trener drużyny z Ukrainy.
Dwa gole dla Sevilli w tym spotkaniu strzelił Carlos Bacca. - To bardzo agresywny napastnik i niestety w tym meczu pozwoliliśmy mu na przebicie się. Sami sobie zapracowaliśmy na trzeciego gola. To się wiąże z doświadczeniem, które się nabywa. W tym konkretnym meczu obrona popełniła więcej błędów - wyjaśniał trener. - Przed tym spotkaniem Douglas był jednym z najlepszych obrońców w Europie. Może to nie był jego najlepszy mecz. Jeżeli napastnik jest w stanie zdobyć dwa gole, to faktycznie można przyznać, że obrońca mógł sobie nie poradzić - dodał nawiązując do jednego ze swoich piłkarzy.

Szkoleniowiec nie chciał komentować gry jednej ze swoich największych gwiazd, Jewhena Konoplianki. - Nasi statystycy muszą przeanalizować mecz. Trudno mi powiedzieć, że się nie starał. Miał przeciwko sobie świetną obrońcę drużyny z Hiszpanii - podsumował Myron Markewicz.

Finał Ligi Europy: Ever Banega piłkarzem meczu

Czy Sevilla FC zasłużyła na zwycięstwo w Lidze Europy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×