Finał Ligi Europy: Matheusowi nic poważnego się nie stało?
Chwilę grozy przeżyli uczestnicy rozgrywanego na Stadionie Narodowym w Warszawie finału Ligi Europy, gdy pod koniec spotkania przytomność stracił Matheus. Co stało się temu zawodnikowi?
Artur Długosz
W 88. minucie brazylijski pomocnik bezwładnie upadł na murawę. Szybko znaleźli się przy nim inni zawodnicy, którzy ułożyli piłkarza w pozycji bocznej ustalonej, a po chwili zajęły się nim służby ratunkowe. Matheus ostatecznie został na noszach zniesiony z boiska.
Co stało się piłkarzowi Dnipro Dniepropietrowsk? - Wygląda na to, że wszystko z nim w porządku. Jeżeli chodzi o jego stan zdrowia, ciężko pracował w czasie spotkania i być może coś poszło nie tak. Z tego co mi jednak wiadomo, wszystko jest w porządku - skomentował na pomeczowej konferencji prasowej Myron Markewicz.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (2):
-
Miasto mistrzów - Kielce Zgłoś komentarz
Masakrycznie to wyglądało,wszystko skończyło się dobrze... -
pumaking RKSŻ Zgłoś komentarz
uff kamień z serca spadł