Leo Beenhakker przeszedł na emeryturę
Leo Beenhakker zrezygnował z funkcji dyrektora sportowego Sparty Rotterdam i zdecydował się na przejście na emeryturę. 73-letni Holender ma za sobą równe pół wieku kariery trenera i działacza.
Jako selekcjoner opiekował się reprezentacjami Holandii, Arabii Saudyjskiej, Trynidadu i Tobago oraz Polski. Z Oranjes wystąpił na MŚ 1990, a z kadrą Trynidadu i Tobago poprowadził do historycznego awansu na mundial (MŚ 2006).
Biało-Czerwonych prowadził w latach 2006-2009. Bilans reprezentacji Polski za jego kadencji to 22 zwycięstwa, 13 remisów i 12 porażek. Pod jego wodzą Biało-Czerwoni wywalczyli historyczny awans na mistrzostwa Europy, ale na turnieju rozegranym w 2008 roku w Austrii i Szwajcarii prowadzona przez drużyna po porażkach z Niemcami i Chorwacją oraz remisie z Austrią nie wyszła z grupy. Beenhakker pożegnał się z pracą nad Wisłą po przegraniu el. MŚ 2010.
73-letni Holender był też dyrektorem sportowym Ajaksu Amsterdam, De Graafschap, Feyenoordu Rotterdam, Ujepstu Budapeszt oraz federacji Trynidadu i Tobago, a ostatnio pełnił tę rolę w Sparcie Rotterdam.
- 1 lipca obchodziłbym 50-lecie pracy zawodowej. To był piękny czas, w którym prowadziłem świetne zespoły klubowe i reprezentacje. Wiele zawdzięczam futbolowi. Cieszę się, że jako Rotterdamczyk mogłem zakończyć pracę w takim klubie, jak Sparta - stwierdził były opiekun reprezentacji Polski.