Korona rozpoczęła przygotowania. Wciąż nie jest znane nazwisko trenera

W kieleckim klubie zjawili się bramkarz Dariusz Trela (ostatnio wypożyczony z Lechii Gdańsk do PGE GKS-u Bełchatów) i obrońca Dolcanu Ząbki Rafał Grzelak. Obaj co prawda nie brali udziału w zajęciach, ale najprawdopodobniej podpiszą umowy z Koroną. Na murawie zaprezentował się natomiast Patryk Kamiński, 24-letni pomocnik III-ligowego Ursusa Warszawa. Kolejni testowani piłkarze mają się stawić przy Ściegiennego we wtorek.
[ad=rectangle]
Do stolicy woj. świętokrzyskiego na pewno nie wróci już - podobnie jak kilkunastu innych graczy z Pawłem Golańskim i Jackiem Kiełbem na czele - Olivier Kapo. Francuz nie zgodził się na obniżkę swojej pensji. Kapo w barwach Korony rozegrał łącznie 27 spotkań i strzelił siedem goli. Nie wiadomo także czy złocisto-krwistych w nowym sezonie reprezentować będą Piotr Malarczyk i Vlastimir Jovanović, którzy cały czas rozmawiają z prezesem Markiem Paprockim.

Na bocznym boisku Kolporter Areny zameldowali się między innymi skonfliktowani z władzami klubu Paweł Sobolewski i Zbigniew Małkowski. O ich przydatności do zespołu na zadecydować nowy szkoleniowiec. Problem w tym, że wciąż nie wiadomo kto nim zostanie - poniedziałkowy trening prowadzili Tomasz Wilman, Sławomir Grzesik, Piotr Gil i Jacek Kubicki. Według nieoficjalnych informacji wszystko ma się wyjaśnić najpóźniej do czwartku. Na giełdzie nazwisk, obok wymienionych wcześniej Roberta Podolińskiego, Marcina Broniszewskiego i Marcina Sasala, pojawili się Jacek Magiera, Dariusz Dźwigała oraz były opiekun Korony Włodzimierz Gąsior. Na chwilę obecną pewne jest jedynie to, że szanse na angaż w Kielcach stracił już Broniszewski. Okazało się bowiem, że 40-latek, który zdecydowaną część swojej kariery spędził w roli asystenta Franciszka Smudy, nie posiada licencji UEFA Pro.

Przez najbliższych kilka dni koroniarze będą pracowali na własnych obiektach. W sobotę rozegrają pierwszy sparing - z beniaminkiem ekstraklasy Termaliką Bruk-Bet Nieciecza - a w poniedziałek wyjadą na tygodniowe zgrupowanie do Wodzisławia Śląskiego.

Nie mówię Koronie do widzenia - rozmowa z Pawłem Golańskim, obrońcą Targu Mures