Włoskie media spekulują, że Dondarini odpocznie od pracy przez najbliższe dwa miesiące. Sędzia próbował tłumaczyć swoje decyzje w starciu w Reggio di Kalabria. - Mam tylko jedną parę oczu i jedną głowę - powiedział.
Swojego klienta próbował bronić nawet adwokat - Gabriele Bordoni. - Dondarini jest rozżalony. Krytyka jest dobra wtedy, kiedy buduje. Jednak po każdym hipotetycznym błędzie sączy się jad i wraca się myślami do afery calciopoli. On nie jest już w nic zamieszany i przede wszystkim jest spokojny, kiedy prowadzi mecze z udziałem Juventusu - zapewnił.
Paolo Dondarini zalicza się do grona sędziów, którzy zostali skazani w aferze Calciopoli. Włoch wrócił już jednak do pracy.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)