Bartłomiej Pawłowski ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Zawiszy Bydgoszcz. Skrzydłowy nie uchronił zespołu Mariusza Rumaka przed spadkiem do I ligi. Na początku okresu przygotowawczego Jerzy Brzęczek otwarcie przyznawał, że 22-latek zostanie wypożyczony do innego klubu.
[ad=rectangle]
Pawłowski przechodził badania medyczne w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Klub nawet przedstawił zawodnika w trykocie Górali, ale okazało się, że... żadne dokumenty nie zostały podpisane. Lechia Gdańsk kilkanaście godzin po tym wydarzeniu wezwała gracza do siebie.
Okazuje się, że ofensywny pomocnik najprawdopodobniej zostanie na przyszły sezon w gdańskiej Lechii. Gdańszczanom nie udało się ściągnąć Jakuba Koseckiego, dlatego Pawłowski będzie mógł podnieść poziom rywalizacji w zespole.
Były zawodnik Malagi w poprzednim sezonie zagrał łącznie w 27 spotkaniach, ale w żadnym z nich nie zdobył bramki.