Włoskie media donoszą o wypożyczeniu Szczęsnego z Arsenalu Londyn do Romy już od kilkunastu dni, ale do tej pory żadna ze stron transakcji nie chciała potwierdzić, że do transferu faktycznie dojdzie. Milczenie przerwał dopiero sam reprezentant Polski, który w niedzielę wieczorem przywitał się z kibicami rzymskiego klubu za pośrednictwem Instagrama.
[ad=rectangle]
- Dobry wieczór Giallorossi. Jestem bardzo szczęśliwy, że jadę do Rzymu. Do zobaczenia - mówi Szczęsny na krótkim nagraniu.
25-letni reprezentant Polski zostanie wypożyczony do Romy do końca sezonu 2015/2016. Co ciekawe, w umowie między klubami nie będzie zawartej klauzuli pozwalającej Włochom na odkupienie Szczęsnego za z góry ustaloną kwotę.
Szczęsny jest związany z Arsenalem od 2006 roku, a od sezonu 2010/2011 był graczem I zespołu londyńczyków. Rok później został numerem jeden w bramce Arsenalu i do tej pory rozegrał dla Kanonierów 181 spotkań: w 72 z nich zachował czyste konto, a po piłkę do swojej bramki sięgał 194 razy.
Status "jedynki" w zespole Arsene'a Wengera stracił po rozegranym 1 stycznia spotkaniu z Southampton FC. Kanonierzy przegrali 0:2, a Polak ponosił winę za utratę obu bramek. Po spotkaniu miał zapalić papierosa pod prysznicem i wdać się w utarczkę słowną z Wengerem. Od tego czasu grał tylko w meczach Pucharu Anglii, a w spotkaniach Premier League w bramce Arsenalu stał David Ospina. W całym 2015 roku Szczęsny zaliczył tylko sześć oficjalnych występów w I zespole - we wspomnianym meczu ze Świętymi oraz pięciu spotkaniach FA Cup - i stracił status numeru jeden w reprezentacji Polski.
Przed sezonem 2015/2016 Arsenal sprowadził z Chelsea Londyn Petra Cecha, co oznaczało, że czas Szczęsnego na Emirates Stadium dobiega końca. W Rzymie będzie rywalizował o miejsce w bramce z doświadczonym Morganem De Sanctisem. W dwóch ostatnich sezonach zmiennikiem 38-letniego Włocha był Łukasz Skorupski, który teraz został wypożyczony do Empoli FC.
Listkiewicz: Blatter ofiarą chorego systemu FIFA
Źródło: TVN24/x-news