Od początku spotkania stroną przeważającą byli gospodarze i udało im się wyjść na prowadzenie już w 18. minucie, kiedy to na listę strzelców wpisał się Biava. Pomimo, iż jeszcze w pierwszej odsłonie mogły paść kolejne bramki, to kibice się ich nie doczekali.
Po zmianie stron podopieczni Giampiero Gasperiniego dołożyli kolejne dwie bramki. Już w 48. było 2:0, kiedy to Sereniego pokonał Janković, a w 85. wynik rywalizacji na 3:0 ustalił Thiago.
W tym momencie Genoa ma na swoim koncie 32 oczka i zajmuje piąte miejsce w tabeli, a Toro jest siedemnaste i ma piętnaście punktów.
FC Genoa - Torino Calcio 3:0 (1:0)
1:0 - Biava 18'
2:0 - Janković 48'
3:0 - Thiago 85'
Genoa: Rubinho, Biava, Ferrari, Bocchetti, Mesto, Juri, Thiago (87' Milanetto), Criscito, Sculli, Olivera (60' Vanden Borre), Janković (81' M. Rossi).
Torino: Sereni, Di Loreto, Natali, Pisano, Ogbonna (62' Colombo), Abate, Dżemaili, Barone, Rosina, Bianchi (69' Stellone), Amoruso (46' Diana).
Żółte kartki: Thiago, Bocchetti (Genoa) oraz Dżemaili, Pisano, Di Loreto (Torino).
Sędzia: Damato.
na Instagramie 
na Facebooku 
![Anglik nie miał litości dla polskiej obrony. Gol po pięknym dryblingu [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/MzUwOS5qYhs0FTlgGgpvDndNbTpcU2FYIFV1cRpCfUotRnhjGgIrVzQTIjpbGD4OJxYsOVRfOgo2EyF9RR1iCSEYPTJSFH9VMxIuJ0ADKB4KGD06UhgjGzlYeWQGEi5KYxUsMldDL0IKQntgBkJ4SmxZJSNSUzA)
