Superpuchar Hiszpanii: Wielki triumf Athletic! Barca bez szans na odrobienie strat

East News
East News

Wygrana Athletic Bilbao w dwumeczu o Superpuchar Hiszpanii ani przez chwilę nie była zagrożona! Tym samym Baskowie sięgnęli po pierwsze trofeum od 31 lat!

Po porażce 0:4 na San Mames trener Luis Enrique wprowadził aż sześć zmian i postawił na najsilniejszą możliwą jedenastkę. Większych roszad nie było w obozie Athletic Bilbao, a Ernesto Valverde nie mógł skorzystać z autora pierwszego gola w piątkowy wieczór - Mikela San Jose.

[ad=rectangle]

Gospodarze od razu uzyskali optyczną przewagę i ruszyli do ataków. Już w 6. minucie dosłownie o centymetry pomylił się Gerard Pique. Po krótko rozegranym rzucie rożnym, defensor Barcy z bliskiej odległości trafił tylko w poprzeczkę. Miejscowi utrzymywali się przy piłce, jednak mieli spore problemy ze stworzeniem dogodnej okazji. Świetnie spisywała się linia defensywna Basków, która już w pierwszym kwadransie kilkukrotnie łapała rywali na spalonym. Goście nie ograniczali się tylko do bronienia wyniku, a po złym zagraniu Pedro Rodrigueza przed dogodną szansą stanął Javi Eraso. Nowy pomocnik Athletic minął obrońcę Barcy i huknął w boczną siatkę Claudio Bravo.

Ostatecznie przed przerwą mistrzowie Hiszpanii zdołali strzelić tylko jednego gola. W samej końcówce Ivan Rakitić zacentrował na środek pola karnego, Luis Suarez od razu zgrał do środka, a do siatki trafił Lionel Messi.

Po zmianie stron zamiast dalszego odrabiania strat... gospodarze musieli pogodzić się ze stratą zawodnika. Baskowie ruszyli z atakiem, po którym Aritz Aduriz z ostrego kąta trafił w nogi bramkarza gospodarzy. Pique nie mógł się jednak pogodzić z nieodgwizdaniem spalonego i z wielkimi pretensjami podbiegł do sędziego liniowego. Reakcja była natychmiastowa, a stoper musiał przedwcześnie udać się pod prysznic.

Mimo poważnego osłabienia, gospodarze dalej atakowali. Dogodnych okazji nie potrafili na bramkę zamienić Pedro, Rakitić i Suarez. W pierwszym przypadku górą był Gorka Iraizoz, natomiast później gracze Barcy mieli źle ustawione celowniki. Ostatecznie bramka padła dla gości, a dzieła zniszczenia dokonał nie kto inny jak Aduriz. Wysoki Bask po strzeleniu hat-tricka w pierwszym meczu, wpisał się również na listę strzelców na Camp Nou. Fatalnie w całej sytuacji zachował się Jeremy Mathieu, który przegrał pojedynek główkowy z Oscarem de Marcosem. Pierwszą próbę napastnika Athletic wyczuł jeszcze Bravo, jednak wobec dobitki był już bez szans.

Do końcowego gwizdka niewiele się już zmieniło, choć sędzia jeszcze raz wyciągnął bezpośrednią czerwoną kartkę. Za ostre wejście w nogi Javiera Mascherano los Pique podzielił Kike Sola, który pojawił się na boisku zaledwie 6 minut wcześniej.

Athletic Bilbao pokonało w dwumeczu FC Barcelonę 5:1 i sięgnęło po pierwsze trofeum od 31 lat! W 1984 roku Baskowie zdobyli podwójną koronę - wygrali ligę i Puchar Króla, a zgodnie z obowiązującymi wtedy zasadami, do ich gabloty bez żadnej rywalizacji trafił również premierowy Superpuchar Hiszpanii.

FC Barcelona - Athletic Bilbao 1:1 (1:0)
1:0 - Messi 44'
1:1 - Aduriz 74'

Pierwszy mecz: 0:4.

Składy:

FC Barcelona: C. Bravo, Alves, Pique, Mascherano, Mathieu - Busquets, Rakitić (68' Sandro), Iniesta - Messi, Luis Suarez, Pedro (68' Munir).

Athletic Bilbao: Iraizoz - Boveda, Etxeita (68' Elustondo), Laporte, Balenziaga - De Marcos, Benat (84' Mikel Rico), Gurpegi, Eraso, Susaeta - Adurtiz (80' Kike Sola).

Żółte kartki: Pedro (Barcelona) oraz Boveda, Eraso, Aduriz, Benat (Athletic).

Czerwone kartki: Pique /56', za pretensje w kierunku sędziego/ (FC Barcelona) oraz Kike Sola /86', za faul/ (Athletic).

Sędzia: Velasco Carballo.

Gol Aduriza

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (32)
avatar
pablo80 - RSKZ
18.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dziekuje za uroczy filmik, ktorego jak wiesz nie jestem w stanie odtworzyc :P Czytaj całość
avatar
beermonster
18.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kibicuję od lat Realowi, szanuję też bardzo Bilbao i im kibicowałem w tym dwumeczu, ale obiektywnie muszę przyznać że wczoraj sędzia zdecydowanie skrzywdził Barcelonę. 
avatar
Ferrari Lubie
18.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Bilbao,tak sie walczy w jaskini lwa 
avatar
pablo80 - RSKZ
18.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obliczasz iloraz poprzez dodawanie???
Przestan rzucac kamieniami w szkole. 
avatar
pablo80 - RSKZ
18.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Barcelona przegrala Puchar na wlasne zyczenie... Wczoraj mogla odrobic straty, ale nie z tak fatalna skutecznoscia, szczegolnie u skrzydlowych. Do tego kilka razy zagrali tak jakby pierwszy raz Czytaj całość