Początek sezonu jest bardzo udany dla Michała Nalepy. Jego zwyżkę formy dostrzegł także trener reprezentacji Polski do lat 20, Miłosz Stępiński, który powołał go do szerokiej kadry. Zgrupowanie odbędzie się w dniach 30 sierpnia - 8 września. W tym czasie Biało-Czerwoni rozegrają dwa spotkania - ze Szwajcarią i z Niemcami.
[ad=rectangle]
- Nie spodziewałem się powołania do reprezentacji. Nie będę tego ukrywał. Nigdy wcześniej nie miałem okazji być na zgrupowaniu kadry. To będzie dla mnie coś nowego. Pojadę, powalczę, a jeśli trener da szansę gry w jednym z dwóch meczów to postaram się pokazać z jak najlepszej strony. Liczę na kolejne powołania, ale na to muszę zapracować - przyznaje zawodnik Arki Gdynia.
W kadrze zespołu znalazł się także inny gracz z Pomorza - Paweł Stolarski, który na co dzień reprezentuje barwy Lechii Gdańsk. Nalepa przyznaje, że aklimatyzacja w zespole powinna przejść szybko i bezproblemowo. - Nie mam problemów ze stresem w nowych miejscach. Mam wrażeniem, że mi to jednak nie grozi - śmieje się gracz.
Spotkanie Arki z GKS-em Katowice z trybun oglądał Marcin Dorna, szkoleniowiec reprezentacji do lat 21. - Ostatni mecz nie był najlepszy w moim wykonaniu, ale mam nadzieję, że nie zaniżył mojej oceny w oczach trenera - dodaje gracz.
W trzech pierwszych meczach gdynianie zdobyli siedem punktów i są wiceliderem tabeli w I lidze. - Przed reprezentacją są trzy ważne mecze ligowe. Jeżeli zdobędziemy w nich dużo punktów, to zbudujemy już przewagę nad częścią drużyn w ligowej tabeli - zapowiada Michał Nalepa.
