Polowanie na biało-czerwony październik. Możliwości awansu na Euro 2016

- Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie pojechali na Euro 2016 - powiedział po wygranej z Gibraltarem Robert Lewandowski. Przed kadrą jeszcze październikowe mecze ze Szkocją i Irlandią. Szanse na awans są ogromne

W tym artykule dowiesz się o:

- Dopóki nie jesteśmy na Euro, to mamy do tej imprezy daleko. Przed nami dwa mecze, który musimy wygrać. Szkoci i Irlandczycy nie lubią grać piłką. To raczej futbol siłowy, próbują grać długimi podaniami. To dla nas nie będzie łatwe - analizował Lewandowski.

Jak awansować na Euro 2016? Tabela na dwie kolejki przed końcem wygląda następująco:

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Niemcy 10 7 1 2 24:9 22
2 Polska 10 6 3 1 33:10 21
3 Irlandia 10 5 3 2 19:7 18
4 Szkocja 10 4 3 3 22:12 15
5 Gruzja 10 3 0 7 10:16 9
6 Gibraltar 10 0 0 10 2:56 0


8 października odbędą się mecze:

Gruzja - Gibraltar
Irlandia - Niemcy
Szkocja - Polska

11 października odbędą się mecze:
Niemcy - Gruzja
Gibraltar - Szkocja
Polska - Irlandia

Najlepiej zwyciężyć w obu meczach. A jeśli przy okazji Irlandia zremisuje z Niemcami, wtedy na dodatek wygramy grupę.

Jeśli wygramy ze Szkocją, wtedy będziemy mieć 20 punktów. Gdy w tej samej kolejce Irlandia przegra albo zremisuje z Niemcami, wówczas mamy już pewny awans. Jeśli przy założeniu naszej wygranej Irlandia pokona Niemcy, walka o bezpośredni awans będzie się toczyła do ostatniej kolejki. A w niej, zakładając że Niemcy wygrają z Gruzją, musimy co najmniej zremisować z Irlandią.

Cztery punkty dadzą nam również awans, jeśli zremisujemy w Szkocji, za to wygramy z Irlandią w Warszawie. Wówczas mamy pewne drugie miejsce.

Jeśli ze Szkocją przegramy, to najlepiej w tej samej kolejce będzie, gdy Niemcy pokonają Irlandię. Wówczas do bezpośredniego awansu wystarczy nam remis z Irlandią na Stadionie Narodowym.

Warto też dodać, że remis w Szkocji na pewno da nam już trzecie miejsce, z którego można dostać się do baraży.

Dwie porażki Polski oznaczają koniec szans na awans, nawet z trzeciego miejsca barażowego. To byłby kataklizm. 8 sierpnia wyprzedzi nas wówczas Irlandia, a 11 października Szkocja, która będzie miała korzystny bilans bezpośrednich meczów (w Warszawie był remis 2:2). Oczywiście, zakładamy że Szkocja wygra z Gibraltarem.

Źródło artykułu: