20-latek przedwcześnie opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski po tym jak podczas jednego z treningów został trafiony piłką w głowę i doznał wstrząśnienia mózgu. W Poznaniu zawodnik trafił pod opiekę neurologa, lecz badania wykazały, że nie stało się nic poważnego i możliwy jest szybki powrót do treningów.
- Karol pracuje na pełnych obrotach i z niego na pewno będę mógł w sobotę skorzystać - powiedział Maciej Skorża. Ostatnio spekulowano, że Linetty miał także inne dolegliwości poza urazem głowy. - Nic takiego nie miało miejsca. Karol nie ma żadnych problemów mięśniowych - dodał trener.
Przeciwko Podbeskidziu nie zagrają natomiast Darko Jevtić i Marcin Robak. - W sobotę poślemy do boju optymalny skład na obecny moment, ale na tych piłkarzy na pewno nie będę mógł postawić, bo oni wciąż nie trenują - wyjaśnił Skorża.
Robak nadal nie doszedł do pełni sił po kontuzji stawu skokowego, z kolei Jevtić ma kłopoty z kostką.