Primera Division: Real Madryt nowym liderem! Koniec serii z czystym kontem

PAP
PAP

Real Madryt pokonał na wyjeździe zdobywcę Superpucharu Hiszpanii - Athletic Bilbao. Podopieczni Rafaela Beniteza skorzystali z potknięcia Barcy i wskoczyli na pozycję lidera w tabeli Primera Division.

W tym artykule dowiesz się o:

W innych nastrojach do meczu na San Mames przystępowały ekipy Athletic Bilbao i Realu Madryt. Baskowie po 4 kolejkach mieli na koncie tylko 3 punkty, z kolei "Królewscy" po inauguracyjnym remisie już tylko wygrywali. To co jednak najbardziej zasługiwało na uwagę, to bilans bramkowy podopiecznych Rafaela Beniteza. Wliczając spotkanie Ligi Mistrzów, wicemistrzowie Hiszpanii zdobyli 16 bramek i nie stracili ani jednej!

W porównaniu z jedenastką z weekendu, w Realu Madryt nastąpiła jedna zmiana. W środku boiska pojawił się letni nabytek klubu - Mateo Kovacić, dla którego był to premierowy występ od pierwszego gwizdka w nowych barwach.

W poprzednich dwóch meczach między tymi drużynami na San Mames gospodarze zdobyli aż 4 punkty i na małą niespodziankę liczyli również w środowy wieczór. Już w 19. minucie, po katastrofalnym klopsie Mikela San Jose, piłkę z siatki musiał jednak wyjmować Gorka Iraizoz. Pomocnik Basków zagrał zbyt lekką piłkę w kierunku własnego bramkarza, co skrzętnie wykorzystał Karim Benzema. Tym samym Francuz ma już na koncie pięć meczów z golem na koncie z rzędu!

Z dobrej strony w pierwszej połowie pokazywał się również Kovacić, którego dwa strzały zdołał jednak sparować Iraizoz. Również zdobywcy Superpucharu Hiszpanii nie ograniczali się do obrony, ale przy strzale skutecznego w tym sezonie Aritza Aduriza na wysokości zadania stanął bramkarz Realu - Keylor Navas.

Kostarykanin zachowywał czyste konto w pierwszych pięciu meczach sezonu, co w 113-letniej historii klubu nie zdarzyło się żadnemu golkiperowi. Każda seria ma jednak koniec, a ta nastąpiła w 67. minucie spotkania z Athletic. Po centrze Markela Susaety z prawego skrzydła skutecznym szczupakiem popisał się Sabin Merino. Dla 23-latka był to premierowy gol w rozgrywkach Primera Division.

Radość gospodarzy nie trwała długo. Prawym skrzydłem ruszył osamotniony Isco, wstrzelił wzdłuż czwartego metra pola karnego, a na posterunku stał Benzema, który z 5 golami wraz z Cristiano Ronaldo i Nolito przewodzi w klasyfikacji najlepszych strzelców. Baskowie starali się znów doprowadzić do wyrównania, ale ponownie swoim niesamowitym instynktem między słupkami popisywał się Navas, który był jednym z bohaterów spotkania i pomógł ekipie w zdobyciu kompletu oczek.

Po porażce FC Barcelony, dwie ekipy mają po 13 punktów i są na czele tabeli - Real Madryt i Celta Vigo. Za sprawą lepszego bilansu bramkowego, liderem są jednak "Królewscy". To pierwsza taka sytuacja pod wodzą trenera Beniteza.

Athletic Bilbao -Real Madryt 1:2 (0:1)
0:1 - Karim Benzema 19'
1:1 - Sabin Merino 67'
1:2 - Karim Benzema 70'

Składy:

Athletic Bilbao: Gorka Iraizoz - Oscar de Marcos, Xabier Etxeita, Aymeric Laporte, Mikel Balenziaga - Mikel San Jose (72' Mikel Rico), Benat Etxebarria (85' Kike Sola) - Markel Susaeta (84' Ibai Gomez), Raul Garcia, Sabin Merino - Aritz Aduriz.

Real Madryt: Keylor Navas - Daniel Carvajal, Pepe, Raphael Varane, Marcelo - Toni Kroos, Luka Modrić - Isco (72' Jese Rodriguez), Mateo Kovacić (89' Lucas Vazquez), Cristiano Ronaldo - Karim Benzema (80' Casemiro).

Żółte kartki: Benat Etxebarria, Oscar de Marcos, Ibai Gomez, Raul Garcia (Athletic) oraz Cristiano Ronaldo, Pepe, Toni Kroos, Daniel Carvajal (Real Madryt).

Sędzia: Mateu Lahoz.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 FC Barcelona 38 29 4 5 112:29 91
2 Real Madryt 38 28 6 4 110:34 90
3 Atletico Madryt 38 28 4 6 63:18 88
4 Villarreal CF 38 18 10 10 44:35 64
5 Athletic Bilbao 38 18 8 12 58:45 62
6 Celta Vigo 38 17 9 12 51:59 60
7 Sevilla FC 38 14 10 14 51:50 52
8 Malaga CF 38 12 12 14 38:35 48
9 Real Sociedad 38 13 9 16 45:48 48
10 Real Betis 38 11 12 15 34:52 45
11 Valencia CF 38 11 11 16 46:48 44
12 UD Las Palmas 38 12 8 18 45:53 44
13 SD Eibar 38 11 10 17 49:61 43
14 Espanyol Barcelona 38 12 7 19 40:74 43
15 Deportivo La Coruna 38 8 18 12 45:61 42
16 Sporting Gijon 38 10 9 19 40:62 39
17 Granada CF 38 10 9 19 46:69 39
18 Rayo Vallecano 38 9 11 18 52:73 38
19 Getafe CF 38 9 9 20 37:67 36
20 Levante UD 38 8 8 22 37:70 32

#dziejesiewsporcie: Widowiskowe pudło w Meksyku

Komentarze (7)
avatar
kLexoN
24.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawe jak sie czuje bezmyslna gimbaza teraz... 
avatar
marastorun
24.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
barcelona 4-1 nic nigdzie nie pisza , :):):):) haha