KGHM Zagłębie Lubin bramki strzeliło w pierwszej połowie. W 16. minucie bramkarza Jagiellonii Białystok pokonał Michal Papadopulos, a w 31. prowadzenie podwyższył Krzysztof Piątek.
- Chcieliśmy zagęścić środek, żeby zmniejszyć miejsce do grania Zagłębiu, stąd od początku na boisku pojawili się Grzyb, Góralski i Romanchuk. Nie udało nam się to jednak. Ta porażka to nasz duży problem szczególnie jeśli mówimy o budowaniu morale. Zagłębie grało bardzo szybko. Było od nas szybsze w każdym elemencie - mówił po meczu Michał Probierz cytowany przez jagiellonia.pl. - Musimy przyjąć tę porażkę z honorem. Teraz trzeba się wzmocnić. Chcieliśmy drugi mecz pod rząd zagrać bez straty bramki. Przed nami trudne dni, żeby to wszystko poskładać w całość - dodał.
Trener Jagiellonii przyznał, że w Białymstoku nie odpuszczono tego spotkania. - Chcieliśmy wywalczyć awans, ale nam się nie udało. Mogę pochwalić swój zespół za drugą połowę, w pierwszej odsłonie nie byliśmy należycie zorganizowani - podsumował Michał Probierz.
Źródło: jagiellonia.pl