El. Euro 2016: Kanonada w meczu Greków z Węgrami, remis w Helsinkach. Gole Arajuuriego i Lovrencsicsa

Przed spotkaniami ostatniej kolejki grupy F eliminacji Euro 2016 Węgrzy mieli szansę na to, by awansować na drugą pozycję w tabeli i wywalczyć bezpośrednią przepustkę do mistrzostw Europy. Warunki były dwa: Węgrzy musieli pokonać Greków, a reprezentacja Rumunii musiała stracić punkty w wyjazdowej potyczce przeciwko drużynie Wysp Owczych.

Mecz w Pireusie źle rozpoczął się dla Węgrów. Już w 5. minucie Gabora Kiraly'ego pokonał Kostas Stafylidis, który wykorzystał długie podanie Steliosa Kitsiou. Węgrzy szybko rzucili się do odrabiania strat i swego dopięli w 26. minucie. Wówczas do siatki trafił gracz Lecha Poznań, Gergo Lovrencsics. Do gwizdka oznajmiającego zakończenie pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie.

Po przerwie lepsze wrażenie sprawiali Węgrzy, którzy w 54. minucie za sprawą Krisztiana Nemetha wyszli na prowadzenie. Ich radość trwała tylko 3 minuty, bowiem szybko do wyrównania doprowadził Panagiotis Tachtsidis. Obie drużyny miały kilka okazji do zdobycia bramek, ale na wysokości zadania stawali golkiperzy. Skuteczniejsi byli goście, którzy w 76. minucie ponownie objęli prowadzenie, a drugą bramkę zdobył Nemeth.

Historia lubi się powtarzać i dobitnie przekonali się o tym Węgrzy, którzy po strzeleniu gola znów nie utrzymali koncentracji i krótko cieszyli się z prowadzenia. W 79. minucie Konstantinos Mitroglou zdobył trzeciego gola reprezentacji Greków i ponownie w meczu Greków z Węgrami był remis. Grający tylko o honor Grecy w 86. minucie przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę, a gola na wagę triumfu zdobył Panagiotis Kone.

W spotkaniu w Pireusie zagrało trzech piłkarzy występujących na co dzień w Ekstraklasie. Od 1. minuty zagrali Gergo Lovrencsics oraz Tamas Kadar. Z kolei w 62. minucie na placu gry pojawił się Nemanja Nikolić, który zmienił właśnie Lovrencsicsa.

W innym meczu grupy F reprezentacja Finladii zremisowała z pewną awansu Irlandią Północną 1:1. Goście na prowadzenie wyszli w 31. minucie za sprawą Craiga Cathcarta. Finowie długo walczyli o to, by doprowadzić choćby do remisu. Udało się im to w końcówce, a gola na wagę punktu zdobył inny gracz poznańskiego Lecha - Paulus Arajuuri.

Grecja - Węgry 4:3 (1:1) 1:0 - Kostas Stafylidis 5' 1:1 - Gergo Lovrencsics 26' 1:2 - Krisztian Nemeth 54' 2:2 - Panagiotis Tachtsidis 57' 2:3 - Krisztian Nemeth 76' 3:3 - Konstantinos Mitroglou 79' 4:3 - Panagiotis Kone 86'

Finlandia - Irlandia Północna 1:1 (0:1) 0:1 - Craig Cathcart 31' 1:1 - Paulus Arajuuri 87'

Tabela grupy F: