Najpierw w 8. kolejce dwa gole wbiła Jagiellonii Pogoń Szczecin. Tydzień później w Białymstoku postrzelała sobie Lechia Gdańsk , wygrała 3:0. Teraz białostoczanie zagrają na wyjeździe z Górnikiem Łęczna, drużyną która ma tyle samo punktów (14).
- Nie ma w lidze łatwych spotkań, żeby wygrywać z każdym trzeba walczyć. W ostatnim czasie mieliśmy takie momenty, że nie wykorzystywaliśmy wielu sytuacji i przegrywaliśmy mecze. Musimy wrócić do solidnej defensywy, nie mieliśmy co prawda zbyt wielu okazji, żeby to poprawić. Chcieliśmy też wzmocnić zespół pod względem fizycznym i mam nadzieję, że to lepiej będzie wyglądało – mówi Michał Probierz. (cytaty za jagiellonia.pl)
Trener białostockiego zespołu nie zamierza narzekać, że kilku jego piłkarzy wyjechało na mecze drużyn narodowych. Podkreślił, że dla klubu to ważna sprawa mieć w swojej kadrze reprezentantów.
W eliminacjach do Euro 2016 zagrali m.in Igors Tarasovs, Konstantin Vassiljev czy Fiodor Cernych. W polskiej młodzieżówce wystąpili za to Bartłomiej Drągowski i Jonatan Straus.
- Teraz musimy wkomponować ich znów w zespół. Po poprzedniej przerwie i przed meczem ze Śląskiem okazało się to trudne. Teraz chcemy to wypośrodkować, żeby dobrze zagrać.
Mecz Górnik - Jagiellonia odbędzie się w sobotę o godzinie 18.
