Primera Division: Emocjonujące zamknięcie kolejki! 6 bramek i 2 czerwone kartki

Igor Kubiak 19 Października 2015, 22:50

PAP

W jedynym poniedziałkowym starciu w Hiszpanii Sporting Gijon przyjął ostatnią ekipę w tabeli - Granadę. Spotkanie mogło się podobać kibicom, a ostateczne rozstrzygnięcie nastąpiło dosłownie w ostatniej akcji meczu!

Spotkanie rozpoczęło się lepiej dla gospodarzy. Po sprytnie rozegranym rzucie rożnym Alberto Lora dośrodkował na głowę Bernardo Espinozy i to ekipa z Asturii objęła prowadzenie. Warto zaznaczyć, że dla prawego defensora Sportingu była to już 4. asysta w tym sezonie i pod tym względem jest jednym z liderów rozgrywek. Andaluzyjczycy odpowiedzieli z nawiązką jeszcze przed przerwą. Po zagraniu Youssefa El Arabiego z bliskiej odległości do siatki trafił Piti, a tuż przed zmianą stron świetnym technicznym uderzeniem popisał się Isaac Success.

W 73. minucie goście wyprowadzili skuteczny kontratak zakończony pięknym golem El Arabiego - Marokańczyk huknął z pierwszej piłki z dystansu, ta odbiła się od murawy i wleciała za kołnierz golkipera! W tym momencie wydawało się, że Granada sięgnie po 2. zwycięstwo w tym sezonie. Piłkarze Sportingu walczyli jednak do końca, a w zdobyciu oczka pomogły im czerwone kartki dla rywali. W 82. minucie za drugą żółtą kartkę wyleciał Miguel Lopes i po chwili gola kontaktowego zdobył Nacho Cases, który wykorzystał asystę jednego z najlepszych graczy Asturyjczyków w tym sezonie, wypożyczonego z Barcelony, Alena Halilovicia.

Olbrzymie emocje miały miejsce już w doliczonym czasie gry. Sędzia doliczył aż 5 minut, a za grę na czas drugą żółtą kartkę obejrzał kolejny gracz przyjezdnych - Doria. Arbiter w samej końcówce pozwolił gospodarzom na kontynuowanie akcji, z czego skorzystał wprowadzony po zmianie stron Miguel Guerrero. 25-latek zdobył swojego premierowego gola w Primera Division i zapewnił gospodarzom oczko!

Sporting Gijon - Granada CF 3:3 (1:2)
1:0 - Espinoza 8'
1:1 - Piti 21'
1:2 - Success 41'
1:3 - El Arabi 73'
2:3 - Cases 88'
3:3 - Guerrero 90+6'

Czerwone kartki: Miguel Lopes /82', za drugą żółtą/ oraz Doria /90+3', za drugą żółtą/ (obaj Granada).