Adrian Mierzejewski czeka na powołanie

Zdjęcie okładkowe artykułu: TVN Agency /  / Na zdjęciu: Adrian Mierzejewski (w białej koszulce)
TVN Agency / / Na zdjęciu: Adrian Mierzejewski (w białej koszulce)
zdjęcie autora artykułu

W czwartkowym meczu 5. kolejki saudyjskiej ekstraklasy Al Nassr Rijad Adriana Mierzejewskiego pokonał 2:0 Al Wehda Mekka Łukasza Gikiewicza. "Mierzej" zaliczył asysty przy obu bramkach swojego zespołu.

W obu przypadkach 41-krotny reprezentant Polski obsłużył podaniami Mohammada Al Sahlawiego. W 33. minucie zgrał do niego piłkę głową, a w tuż przed przerwą uruchomił go prostopadłym podaniem w polu karnym.

Dorobek Mierzejewskiego w sezonie 2015/2016 to już pięć bramek i trzy asysty w zaledwie ośmiu występach. Z kolei odkąd występuje w zespole mistrza Arabii Saudyjskiej, w 42 spotkaniach strzelił już 16 goli, a przy 13 innych asystował.

Po czwartkowym spotkaniu z Al Wehda 29-letni pomocnik zamieścił na Twitterze wymowny wpis: "2:0... 2 asysty, idealnie przed powołaniami".

Mierzejewski jest regularnie pomijany przez Adama Nawałkę. Za jego kadencji wystąpił w reprezentacji tylko raz - w debiutanckim meczu aktualnego selekcjonera, który został rozegrany w listopadzie 2013 roku. Nigdy później nie otrzymał już powołania.

Źródło artykułu:
Adrian Mierzejewski powinien otrzymać od Adama Nawałki drugą szansę w reprezentacji Polski?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)