20-letni Mateusz Miazga przyszedł na świat w Clifton w rodzinie polskich emigrantów. W październiku 2012 roku wystąpił w meczu reprezentacji Polski U-18, ale później odmawiał przyjazdu na zgrupowania polskich reprezentacji i zaczął grać w kadrach Stanów Zjednoczonych.
Na przełomie maja i czerwca bieżącego roku reprezentował USA na MŚ U-20, a teraz Juergen Klinsmann powołał do kadry A na pierwsze mecze el. MŚ 2018 z reprezentacją Saint Vincent i Grenadyn oraz Trynidadem i Tobago.
Jeśli Miazga wystąpi w którymś z tych spotkań, już nigdy nie będzie mógł zagrać w reprezentacji Polski. Przepisy FIFA mówią, że piłkarz może zmienić kraj, który reprezentuje, pod warunkiem, że nigdy nie zagrał w meczu o punkty innej drużyny narodowej.
Od 2009 roku Miazga jest związany z Ney York Red Bulls. W amerykańskiej Major League Soccer rozegrał do tej pory 34 spotkania. Jest uważany za jednego z najbardziej obiecujących obrońców ligi.
#dziejesiewsporcie: Falcao zadziwia techniką
niech sobie siedzi z howardem