Mateusz Klich wraca na właściwe tory. W niedzielnym meczu 14. kolejki 2. Bundesligi jego 1.FC Kaiserslautern pokonał na wyjeździe RB Lipsk, a ojcem zwycięstwa Czerwonych Diabłów był właśnie reprezentant Polski.
25-latek najpierw w 37. minucie spotkania pokonał Fabio Coltortiego precyzyjnym uderzeniem w kierunku dalszego rogu, a w 69. minucie zaliczył asystę drugiego stopnia przy golu Maurice'a Deville'a.
"Kicker" ocenił występ Klicha na "2" ((gdzie "1" - najlepsza ocena, "6" - najgorsza) i oczywiście umieścił pomocnika w swojej "11" 14. kolejki 2. Bundesligi. To jego pierwsze takie wyróżnienie w sezonie.
Mało tego, spośród zawodników występujących w meczu RB Lipsk - 1.FCK Klich otrzymał najwyższą notę.
Występ przeciwko liderowi był dla Klicha drugim z rzędu w wyjściowym składzie Czerwonych Diabłów. Polak odzyskał miejsce w składzie Kaiserslautern po tym, jak Kostę Runjaicia w roli trenera zastąpił Konrad Fuenfstueck.