Pierwsza taka porażka Realu Madryt od ćwierćwiecza

PAP
PAP

Porażka 0:4 w meczu 12. kolejki La Liga z Barceloną to pierwsza taka przegrana Realu Madryt przed własną publicznością od ćwierćwiecza. Co ciekawe, ostatnim zespołem, który tak upokorzył Królewskich na Bernabeu, była Osasuna Pampeluna Jana Urbana!

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę Duma Katalonii rozbiła Real w hiszpańskim Klasyku aż 4:0 po dublecie Luisa Suareza oraz golach Neymara i Andresa Iniesty. To pierwsza taka porażka Królewskich przed własną publicznością od 25 lat i spotkania, w którym pierwsze skrzypce odegrał Jan Urban.

19 grudnia 1990 roku Osasuna Pampeluna pokonała broniący mistrzostwa Real na Estadio Santiago Bernabeu również 4:0. Królewskich prowadził słynny Alfredo Di Stefano, który miesiąc wcześniej zastąpił Johna Toshacka, a trzy bramki dla ekipy z Nawarry zdobył właśnie Urban. Co ciekawe, był to jedyny w zawodowej karierze hat-trick 57-krotnego reprezentanta Polski.

Urban najpierw pokonał Francisco Buyo głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, potem zmusił go do kapitulacji kapitalnym uderzeniem z ok. 30 metrów, a hat-trick skompletował strzałem z ok. 12 metrów.

- Zagraliśmy naprawdę znakomite spotkanie. To nie było tak, że przyjechaliśmy na Bernabeu, zaparkowaliśmy autobus w swoim polu karnym i czyhaliśmy na kontry. Byliśmy wtedy w znakomitej dyspozycji, cały sezon utrzymywaliśmy się w czołówce tabeli - mówił przed laty Urban w rozmowie z portalem realmadryt.pl

- Mimo to nikt w nas nie wierzył, dawano nam szanse na co najwyżej jeden punkt. Oczywiście wykorzystaliśmy także sprzyjające okoliczności - jako że Real grał u siebie, musiał postawić na atak, bo kibice w Madrycie są bardzo wymagający. Na początku wspierali swoich ulubieńców, ale przy wyniku 0:2 już tylko buczeli - wspominał obecny szkoleniowiec Lecha Poznań.

Przez 25 lat tylko dwa razy zdarzyło się, by Real przegrał na Bernabeu różnicą czterech bramek, ale w obu przypadkach zdołał strzelić honorowego gola. W sezonie 2002/2002 uległ 1:5 Mallorce, a w sezonie 2008/2009 Barca rozbiła Królewskich w Madrycie 2:6. Wynik 0:4 powtórzył się jednak dopiero teraz.

Komentarze (1)
avatar
piotrek1978
22.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
barca tak trzymac super - na zawsze barca :)