Problem w tym, że w poprzedniej edycji rozgrywek Denis Czeryszew otrzymał trzy żółte kartki, za co powinien odbyć jednomeczową pauzę. Mimo to Rafael Benitez desygnował go do gry.
Prezes Realu Florentino Perez podkreślał, że o walkowerze nie może być mowy, bo klub nie został poinformowany o zawieszeniu zawodnika. Taka argumentacja nie trafiła jednak do organów prowadzących rozgrywki i te postanowiły wykluczyć zespół z Madrytu z dalszej rywalizacji.
Za pierwsze starcie z Cadiz CF Królewscy zostali ukarani walkowerem, zaś rewanż nie dojdzie do skutku.
Sprawa nie jest jeszcze zakończona, bo Real może się zwrócić do komisji odwoławczej. Kolejną instancją będzie sąd administracyjny ds. sportu.
FIFA: Będziemy współpracować ze śledczymi