Sevilla FC po pięciu kolejkach fazy grupowej zamyka tabelę i jeśli tak pozostanie, wiosną w ogóle nie wystąpi na arenie międzynarodowej. Traci 2 punkty do Borussii Moenchengladbach i ma od niej lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Jeśli pokona zatem u siebie Juventus Turyn, wyprzedzi Niemców, o ile ci nie wygrają na Etihad Stadium z Manchesterem City. Choć Źrebaki są w wysokiej formie, ich triumf nad wicemistrzem Anglii wydaje się mało realny.
Problemem Hiszpanów jest to, że Juventus nie zamierza odpuszczać wtorkowego meczu. - Chcemy awansować z pierwszego miejsca. To daje przewagę w losowaniu, chociaż oczywiście niczego nie gwarantuje i w niekorzystnym układzie może nawet zaszkodzić. W każdym razie chcemy wygrać grupę jako niepokonani. Przygotowania do pojedynku z Fiorentiną? Będziemy mieli jeszcze cztery dni i wystarczająco dużo czasu na regenerację - tłumaczy Massimiliano Allegri, cytowany przez tuttomercatoweb.com.
W poprzedniej edycji Juventus wyszedł z grupy na drugiej pozycji, ustępując w tabeli Atletico Madryt. Włosi mieli nieco szczęścia, że wpadli na przeżywającą wówczas słabszy okres Borussię Dortmund, z którą bez trudu wygrali (2:1 i 3:0). Później znów sprzyjała im fortuna - los przydzielił im AS Monaco i dopiero w półfinale trafili na mocarny Real Madryt, z którym też dali sobie radę.
Tym razem awans z drugiej pozycji będzie oznaczał ryzyko wylosowania FC Barcelona, Realu Madryt czy Bayernu Monachium. Grupą mogą też wygrać Chelsea i Atletico Madryt.
Tabela grupy D:
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Manchester City | 6 | 4 | 0 | 2 | 12:8 | 12 |
2 | Juventus Turyn | 6 | 3 | 2 | 1 | 6:3 | 11 |
3 | Sevilla FC | 6 | 2 | 0 | 4 | 8:11 | 6 |
4 | Borussia M'gladbach | 6 | 1 | 2 | 3 | 8:12 | 5 |