Zorganizowane grupy przestępcze to spory problem Hondurasu. La Ceiba - czwarte co do wielkości miasto tego kraju jest jednym z najbardziej opanowanych przez mafie. Policja nie ustaliła jednak, kto stoi za morderstwem.
- To straszne. Oni zabili mojego wzorowego syna. Nie mogę powiedzieć więcej ze względu na ból - mówił podczas konferencji prasowej jego ojciec, Carlos Peralta. - To tragiczna śmierć, którą opłakuje narodowy sport - dodawał dyrektor reprezentacji Hondurasu, Osman Madrid.
Arnold Peralta miał wystąpić w przyszłotygodniowym meczu kadry Hondurasu z Kubą. Ze swoją drużyną narodową wziął już udział w mistrzostwach świata, które odbywały się na terenie Brazylii przed rokiem. Dwa lata wcześniej pojechał również na olimpiadę do Londynu. Był kapitanem reprezentacji U-20.
W 2015 Arnold został zawodnikiem Club Deportivo Olimpia, gdzie wrócił ze szkockiego Rangers. Wcześniej występował w C.D.S. Vida.
Zamiast rozumu to uzywacie tylko kalkulatora wyswietlen.